5-latki do przedszkola, 6-latki do szkoły?
W łomżyńskich przedszkolach będą miejsca dla wszystkich pięciolatków – zapewnia wiceprezydent Łomży, Krzysztof Choiński. Prezydent odniósł się do ministerialnego planu wprowadzenia obowiązku przedszkolnego dla dzieci w wieku 5-ciu lat od września przyszłego roku. Wiele samorządów już głowi się, gdzie umieścić sporą grupę 5-ciolatków niechodzących do przedszkoli. - W Łomży nie będzie z tym problemu – zapewnia wiceprezydent Choiński. W mieście jest 10 przedszkoli publicznych, jeżeli 5-ciolatki będą objęte obowiązkiem, trzeba będzie utworzyć kilka dodatkowych grup. "Mamy jeszcze 3 przedszkola niedoposażone, także lokalowo damy sobie radę" - mówi Choiński.
Z pomysłu wprowadzenia obowiązku przedszkolnego dla 5-latków cieszy się Barbara Kuczałek, prezes Stowarzyszenia Edukator w Łomży. Stowarzyszenie od września prowadzi ponad 50 ośrodków przedszkolnych na wsiach. Na zajęcia przychodzą dzieci od 3 do 5 lat z ubogich rodzin, które wcześniej nie chodziły do przedszkoli. “Dysproporcje między dziećmi dochodzącymi a przedszkolakami są bardzo duże” – mówi prezes Edukatora. Różnice obejmują m.in. przygotowanie dziecka i uspołecznienie oraz diagnostykę mikrodeficytów rozwojowych. Pomysł obowiązku przedszkolnego dla 5-latków jest dobry, pod warunkiem, że pójdą za nim pieniądze - uważa Kuczałek. Największe problemy z realizacją zadania mogą mieć samorządy, w których nie ma przedszkoli. Placówki nie działają w ok. 800 gminach w Polsce.