Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

poniedziałek 28.11.2005

Gazeta Współczesna - Prezes się zabezpieczył Gazeta Współczesna - Więcej pokory Kurier Poranny - Lepsze pieniądze. Nareszcie! Gazeta Wyborcza - Napad na tira pod Zambrowem

Gazeta Współczesna - Prezes się zabezpieczył
Dwie kamery będą wkrótce „obserwowały” centrum Łomży. To pierwszy etap instalowania sieci monitoringu w najbardziej niebezpiecznych miejscach miasta. Do tej pory samorząd inwestował jedynie w kamery na osiedlu Spółdzielni Mieszkaniowej „Perspektywa”, jednym z bezpieczniejszych w Łomży.
Kamery na ulicach Łomży pojawiły się kilka lat temu, a pomysłodawcą ich zainstalowania był Zbigniew Lipski, radny i prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Perspektywa”. Po długich sporach na temat lokalizacji radni zdecydowali, że kamery zostaną zainstalowane na... osiedlu „Perspektywa”. Dziś to nieduże, zadbane osiedle jest najbezpieczniejszym miejscem w Łomży. Strzegą je 32 kamery!
– Przestępczość spadła praktycznie do zera – komentuje przedsięwzięcie nadkom. Krzysztof Leończak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Prezydent: nie komentuję
25 kamer na ulicach najmłodszego łomżyńskiego osiedla miało dać początek tzw. miejskiej sieci monitoringu. Spółdzielnia dokupiła jeszcze siedem kamer, w planach ma dalsze inwestycje.
– Na wniosek mieszkańców dwie kolejne kamery zawisną na bloku przy ks. Janusza 2 – nie kryje zadowolenia prezes Lipski, wspominając, że dzięki obrazowi telewizyjnemu udało się m.in. zidentyfikować wandali, którzy ochlapali okna jednego ze sklepów oraz kobietę, która wykradła kwiaty z ozdobnego gazonu na ul. Kazańskiej.
Tzw. miejski monitoring przez kilka lat pozostawał jedynie osiedlowym.
więcej: Gazeta Współczesna - Prezes się zabezpieczył

Gazeta Współczesna - Więcej pokory
Finanse miasta rozgrzały emocje łomżyńskich radnych podczas ostatniej sesji. Radny Paweł Borkowski zarzucił władzom miasta brak pokory i „chciejstwo”. Według przedstawionego przez prezydenta Jerzego Brzezińskiego projektu zmian w tegorocznym budżecie „wyrzucono” z inwestycji prawie 5,8 miliona złotych.
Pieniądze miały być przeznaczone na kolejny etap rozbudowy sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w mieście oraz gminach Łomża i Piątnica.
– Przechowuję „Gazetę Współczesną”, w której jeden z prezydentów zapowiadał na ten rok 48 milionów złotych na inwestycje – zaczął radny Paweł Borkowski podczas piątkowej sesji rady miasta. – I okazuje się, że to wszystko wirtualne obietnice. Wielkie chciejstwo.
Prezydent Jerzy Brzeziński zdenerwował się.
– Musieliśmy zaplanować w budżecie wydatki na zadanie, które miało być dofinansowane ze ZPORR. Miało wysokie oceny ekspertów, ale nie przeszło przez zarząd województwa, a informację o tym otrzymaliśmy dopiero w sierpniu – stwierdził. – A poza tym wiele z inwestycji, np. modernizacja alei Legionów czy budynków w centrum to inwestycje rozłożone na dwa lata. I to było wiadomo od dawna. Dziwię się, że radny tego nie wie.
Paweł Borkowski nie pozostał dłużny.
– Doskonale to wiem, ale chodzi o to, byście panowie okazywali więcej pokory wobec rady, mieszkańców – mówił.
więcej: Gazeta Współczesna - Więcej pokory

Kurier Poranny - Lepsze pieniądze. Nareszcie!
Zarabiamy coraz więcej. Pensje Podlasian idą w górę najszybciej w kraju. 2,1 tysiąca brutto - to średnie miesięczne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach. Szkoda tylko, że nasze zarobki nadal są jednymi z najniższych w Polsce.
Tak mówią ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące płac w sektorze przedsiębiorstw. Wynika z nich, że w Warszawie zarabiają od nas o prawie tysiąc złotych więcej. Ale pensje mieszkańców stolicy od roku... spadają.
U nas wzrastają, więc trzeba się cieszyć. Cieszy się Magdalena Boryszewska. Od czterech lat pracuje w firmie MTZ, zajmującej się doradztwem w sprawach funduszy europejskich. W tym roku dostała awans na dyrektora, zarabia znacznie więcej, jeździ po świecie w interesach. - Ale to nie znaczy, że przyszło mi coś łatwo. Uczę się angielskiego, rozpoczęłam studia podyplomowe, stale podwyższam kwalifikacje - mówi Boryszewska. - Widzę, że lepiej zarabiać zaczęli także moi przyjaciele.
- Rzeczywiście, widać ożywienie - mówi Małgorzata Sokół-Kreczko, szefowa pierwszego Urzędu Skarbowego w Białymstoku. I na dowód pokazuje nam listę z wpływami z podatków. Pracownicy różnych firm zapłacili teraz fiskusowi o ponad 13 procent więcej podatków niż przed rokiem. - Mamy aż o jedną trzecią więcej wpływów z podatku VAT - dodaje. A to znaczy, że wydajemy też coraz więcej pieniędzy w sklepach.
więcej: Kurier Poranny - Lepsze pieniądze. Nareszcie!

Gazeta Wyborcza - Napad na tira pod Zambrowem
O szczęściu w nieszczęściu może mówić kierowca łotewskiego tira, który zatrzymał się na postój na parkingu przy stacji benzynowej koło Szumowa. Mężczyzna zasnął, a w tym czasie złodzieje dobrali się do jego ciężarówki wypakowanej telewizorami.
- W sobotę o godz. 3 nad ranem policjanci z Zambrowa zauważyli, że naczepa zaparkowanego na przydrożnym parkingu tira jest otwarta, a obok niej stoją cztery zapakowane w pudła telewizory - powiedział wczoraj "Gazecie" Kamil Tomaszczuk z biura prasowego podlaskiej policji. - Plandeka była rozsznurowana, a plomby zerwane.
Funkcjonariusze obudzili kierowcę i wtedy okazało się, że na naczepie brakuje kilku telewizorów. W chwilę później policjanci zatrzymali wyjeżdżającego z parkingu busa, którym podróżowało trzech Białorusinów. Policjanci wylegitymowali ich i wtedy okazało się, że mężczyźni mają o jeden paszport za dużo. Funkcjonariusze natychmiast powiadomili o tym dyżurnego w Zambrowie. Już po kilku minutach inny patrol policji zatrzymał do kontroli auto na białoruskich numerach, jadące w kierunku Białegostoku.
więcej: Gazeta Wyborcza - Napad na tira pod Zambrowem

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę