Deszcz, deszcz, deszcz
Do końca dnia będzie padało. Po fali upałów nadszedł czas na ochłodzenie i deszcz. Na szczęście w regionie obyło się bez niszczących burz, choć intensywny deszcz zalał ulice.
Wczoraj, od godziny 16. do 18. w Białymstoku spadło ponad 45 litrów deszczu na 1 m2. Zalało ulice i posesje, doszło do wielu podtopień. Wzdłuż ul. Piastowskiej wylała rzeka Dolistówka. Strażacy interweniowali kilkadziesiąt razy.
Rejon Łomży wczoraj nie ucierpiał, choć w nocy zaczęło padać także u nas. Rano opady były na tyle intensywne , że w rejonie ulic Nadnarwiańskiej, Grobli Jednaczewskiej i Łąkowej wybiło studzienkę kanalizacyjną, a ulice znalazły się pod wodą. Wiele samochodów zawracało się, niektórzy próbowali przejechać.
W ciągu całego dnia spodziewane są opady deszczu momentami intensywne. Temperatura spadnie i na dziś maksymalna wyniesie około 21-23°C.
IMGW opublikował ostrzeżenie meteorologiczne, w którym przestrzega dziś przed opadami deszczu o natężeniu umiarkowanym, a okresami silnym. Może spaść od 30 do 50 litrów na 1 m2. Opadom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 75 km/h.