Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Krówki wędrowniczki wreszcie w zagrodzie

Udało się wreszcie złapać i przeprawić przez rzekę jałówki, które ponad tydzień wcześniej uciekły z gospodarstwa ze wsi Grądy Wielkie koło Jedwabnego. Wysiłek właściciela, pomoc wielu ludzi i momentami dramatyczna przeprawa przez Biebrzę zaowocowały udaną w finale akcją ratowniczą.

Jak już wcześniej informowaliśmy, w niedzielę 3-go stycznia 8-miesięczne cielaki uciekły z gospodarstwa rolnego, przeszły ok. 6,5 km w linii prostej do wsi Rutkowskie i przepłynęły na drugą stronę rzeki Biebrzy. Rozlewiska na łąkach Biebrzańskiego  Parku Narodowego, trzcinowiska utrudniały zlokalizowanie uciekinierek. Próbowano je złapać, wykorzystując drona i sherpa, było nawet blisko, ale zwierzęta wymykały się. Przez cały ten czas widywane były, a to pod Wizną, a to pod Mocarzami albo niewidziane. Z relacji sąsiadów wynika, że tym razem niedaleko wsi Chyliny, sam właściciel wypatrzył je przez lornetkę. Aby przyzwyczaić do miejsca zaczął je dokarmiać. Zawodowa straż pożarna, która wcześniej uczestniczyła w akcji, tym razem w operacji przeprawiania zwierząt nie wzięła udziału.

Właściciel poprosił więc burmistrza Jedwabnego Adama Niebrzydowskiego o pomoc. Ten, jak przekazują sąsiedzi, zlecił OSP w Jedwabnem, aby pomogli gospodarzowi z przeprawieniem zwierząt. Dodatkowo, poprosił wójta Wizny Mariusza Soliwodę, aby także on wspomógł swoimi strażakami w potrzebie. W akcji uczestniczyli jeszcze strażacy z Jeziorka i Cydzyna Nowego z sherpem w gminie Piątnica.

Operacja zaczęła się rano, kiedy to gospodarz przeprawił się, aby podkarmić. Zwierzęta udało się podejść i związać. Następnie strażacy przy pomocy sherpa przewozili zwierzęta na brzeg Biebrzy w Brzostowie. 

Tu zaczęła się  trudna i dramatyczna akcja przetransportowania zwierząt. Dziś Biebrza zajmuje całe koryto, nurt jest szybki a fala spora, jak na taką rzekę. Przeszywające zimno dopełniało trudności. 

Na łódkę przymocowaną do sherpa załadowano dwie jałówki i ruszono wpław na drugi brzeg. Wysoka fala i bujanie sprawiło, że łódka została zalana wodą, a związane jałówki wpadły do rzeki. Nurt niósł zwierzęta, które to, pomimo związanych nóg miały nozdrza nad wodą. Strażacy i gospodarze, którzy byli przy akcji, rzucili się do pomocy zwierzętom. Jedni popłynęli łódkami, a strażacy w woderach z linami ruszyli w nurt rzeki. W  międzyczasie odczepiono od sherpa łódkę i pojazd popłynął za jałówkami. Kiedy dopłynął do pierwszej jeden ze strażaków trzymał łeb zwierzęcia nad wodą, a drugi uwalniał z węzłów nogi. Udało się. Kilka metrów dalej, w wodzie po pas, czekał już strażak. Przywiązał zwierzę i przy pomocy liny powoli ściągnięto jałówkę na brzeg. W międzyczasie inni  płynąc pychówka także złapali i doholowali do brzegu drugą jałówkę. Zwierzęta mokre, zziębnięte, ale uratowane zapakowano do przyczepy.

Zaczęło zmierzchać. Dalej spróbowano liną przeciągnąć pychówkę ze zwierzęciem w środku. Niestety to też się nie udało. Duży nurt, fala i wiatr przechylało łódkę, aż zwierzę wypadło. Oczywiście szybko zostało wyłapane przez asekurujących strażaków na innej  łódce. Znów zmieniono sposób transportu. Kolejne zwierzęta były przywiązywane do liny i przepływały, a właściwie były ciągnięte przez ratowników na drugi brzeg. Tu sprawnie zapakowywane na czekające przyczepki. 

Paca, wysiłek i zaangażowanie wielu ludzi, poczynając od strażaków z Wizny, Jedwabnego i Jeziorka, przez sąsiadów rolników po samorządowców Jedwabnego, Wizny czy Piątnicy zaowocowało tym, że jałówki wróciły do swojej obory. Wartość uratowanych zwierząt wynosi około 15 000, ale sąsiedzka pomoc i wspólny sukces uratowania zwierząt daje pewne oparcie w trudnych sytuacjach. 

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę