Miss Wiktoria Wiśniewska przed kolejnym konkursem
Wiktoria Wiśniewska, Miss Nastolatek Ziemi Łomżyńskiej 2018, będzie reprezentować nasz region na międzynarodowym konkursie Miss Globe 2020 – informuje Anna Kurządkowska-Kosińska, organizatorka konkursu Miss Ziemi Łomżyńskiej w przesłanym komunikacie
Pochodząca z Grajewa 19-letnia Wiktoria Wiśniewska została Miss Nastolatek Ziemi Łomżyńskiej w 2018 roku. W tym samym roku została 2 Wicemiss Polski Nastolatek. Na koncie ma także TOP10 Miss Tourism Metropolitan International 2019. Teraz ma szansę na Miss Globe 2020. Właśnie wyleciała do Albanii na konkurs.
Konkurencja będzie ogromna – pisze Anna Kurządkowska-Kosińska. Organizatorzy zaprosili około 60 reprezentantek najodleglejszych zakątków świata. Zgrupowanie rozpocznie się 29 października, a zakończy uroczystą Galą Finałową w dniu 12 listopada.
Do wyjazdu Wiktorię przygotowywała Anna Kurządkowska-Kosińska, organizatorka konkursu Miss Ziemi Łomżyńskiej. - W czasach pandemii takie przygotowania wymagają podwójnego zaangażowania – wyjaśnia - załatwienia wszystkich formalności związanych z opuszczeniem kraju oraz bezpiecznym przekroczeniem granic Albanii, a także wykonanie kompletu niezbędnych badań. Skompletowanie bardzo różnorodnej garderoby oraz zadbania o to, aby świeżo upieczona studentka miała usprawiedliwioną, prawie trzytygodniową, nieobecność na uczelni. Niełatwo było to wszystko zrobić na tzw. "odległość".
Przy okazji Anna Kurządkowska-Kosińska dziękuje Pawłowi Wądołowskiemu, fotografowi konkursu, za pomoc w przygotowaniach w postaci reportaży i wideowizytówki, których potrzebowała reprezentantka.
"Nie mogłam doczekać się wyjazdu. Jestem szczęśliwa i dumna, że kolejny raz mogę reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. To dla mnie ogromne wyróżnienie. Najbardziej cieszy mnie fakt, że to właśnie Łomża, miasto w którym stawiałam pierwsze kroki w konkursach piękności biorąc udział w wyborach Miss Ziemi Łomżyńskiej oraz moje rodzinne Grajewo, będą kolejny raz promowane w świecie. "Wiki, pamiętaj skąd jesteś", Ania od zawsze mi to powtarza i chyba już mocno weszło mi to w krew. Dlatego pragnę podkreślać to w każdym miejscu na ziemi. Jak zawsze, dam z siebie wszystko, jak będzie, zobaczymy po powrocie. Od samego efektu, celu, ważniejsza jest droga, która do niego prowadzi. Moja, wśród tych wszystkich życzliwych ludzi, nie prowadzi przez wyboje i zakręty, za co ogromnie dziękuję i jestem wdzięczna". - pisze Wiktoria.