15 klas na nauczaniu zdalnym w ZSP w Piątnicy
- Bardzo sprawnie przeszliśmy na nauczanie zdalne w 15 oddziałach klas od 4-ej do 8-ej, czyli dla 315 dzieci - informuje dyrektor Marta Ogonowska-Stolarczyk z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Piątnicy. - Oprócz tego, tydzień kwarantanny dotyczy jednej klasy uczniów z rodzinami, 16 nauczycieli z SP w Piątnicy, jednej grupy 3-latków, 4 nauczycieli z przedszkola oraz jednej osoby, pracującej jako pomoc nauczyciela.
Powodem wprowadzenia nauczania zdalnego przez dyrektor ZSP Martę Ogonowską - Stolarczyk było potwierdzenie w sobotę zakażenia koronawirusem u 2 nauczycieli. W porozumieniu z organem prowadzącym - Urzędem Gminy w Piątnicy i łomżyńskim Sanepidem, dyrektor ZSP pozostawiła 9 klas 1-3 na nauczaniu stacjonarnym, podobnie jak 9 grup przedszkolnych ZSP. - Biorąc pod uwagę rosnącą w Polsce i województwie podlaskim liczbę zakażeń, przygotowywaliśmy się na możliwy scenariusz, że przypadek koronawirusa zostanie kiedyś potwierdzony testem również u nas - mówi Pani dyrektor ZSP w Piątnicy. - Nasi nauczyciele włożyli ogromny wysiłek, żeby zmiana trybu nauczania przebiegała szybko i sprawnie. W poniedziałek, 12. października, wszyscy uczniowie od klasy 4. do 8. od godziny 8. rano rozpoczęli lekcje, zgodnie ze swoim rozkładem zajęć na planie. Żadne dziecko nie pozostało poza systemem edukacji.
Docenili to błyskawicznie niektórzy rodzice uczniów podstawówki, wysyłając pod adres dyrektor mailowe i smsowe podziękowania "w tym trudnym czasie za szybkie i sprawne działanie". Szkoła i przedszkole w Piątnicy, znajdujące się naprzeciwko kościoła, to bardzo liczne środowisko. Pobiera tutaj nauki i znajduje opiekę ponad 700 dzieci od 3-latków do 15-latków.
Wójt Gminy Piątnica Artur Wierzbowski potwierdza, że ponad 2 tygodnie temu, po naradzie z dyrektorami 6 szkół podstawowych w gminie i ZSP, również przygotowywał się do ewentualności przechodzenia placówek na zdalne nauczanie. Gmina otrzymała dofinansowanie na zakup ok. 60 laptopów, m.in., dla rodzin bez komputera w domu i dla rodzin wielodzietnych, gdzie jest troje lub czworo osób uczących się. Dostęp do sprzętu pomógł sprawić, żeby zajęcia w tym samym samym czasie nie kolidowały i nie wywoływały konfliktów w domach. Kwestia Internetu pozostaje w gestii rodziców. - Nauczyciele z terenu gminy przechodzili szkolenia online i stacjonarne z zakresu metod pracy w okresie zdalnego nauczania podczas pandemii - podsumowuje wójt Artur Wierzbowski.
Mirosław R. Derewońko