Wychodzą z kwarantanny. Setki legalnie, niektórzy nielegalnie
Wczoraj dwutygodniowa kwarantannę domową skończyło ponad 650 osób, które wróciły do Polski 15 marca. Dziś skończy się ona dla kolejnych ponad 500 – podała Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku. Mimo to coraz więcej osób trafia na kwarantannę w związku z bezpośrednim kontaktem z osobą zarażoną koronawirusem. Policjanci codziennie sprawdzają czy jest ona przestrzegana. Wczoraj ujawniono 9 przypadków jej złamania. Najwięcej w powiecie wysokomazowieckim.
Jak przekazuje Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku minionej doby podlascy policjanci sprawdzili 4 617 osób odbywających kwarantannę domową. W 9 przypadkach osób odbywających kwarantanny nie było w miejscu zamieszkania. Najwięcej takich zdarzeń odnotowano na terenie powiatu wysokomazowieckiego. Czterech osób sprawdzanych nie było, gdy odwiedzili ich policjanci. Po dwa takie zdarzenia odnotowano na terenie powiatów hajnowskiego oraz suwalskiego, a jedno w powiecie augustowskim.
- W związku z tym policjanci prowadzą czynności wyjaśniające – podaje Policja.
Przypomnijmy za złamania kwarantanny grozi kara nawet do 30 tys. złotych.
Policjanci sprawdzają także przestrzeganie innych obostrzeń i ograniczeń wprowadzonych przez Rząd, aby zminimalizować rozprzestrzeniania się koronawirusa. To m.in. zakazy gromadzenia się osób, przemieszczania się, czy ograniczenia w transporcie publicznym. Jak podaje KWP w całym województwie podlaskim zgłoszono wczoraj 27 interwencji związanych z ich łamaniem. Większość z nich nie zostało potwierdzonych. W pozostałych przypadkach policjanci nałożyli 7 mandatów karnych, dwa razy zastosowali pouczenia, a w dwóch kolejnych prowadzone są czynności w sprawie.