Był bank, będzie biblioteka
W środę trwało wielkie pakowanie, a w czwartek rozpoczęła się przeprowadzka. Biblioteczna Filia nr 6, od 1988 roku mieszcząca się w domu kultury przy ulicy Małachowskiego 4, przenosi się do nowej siedziby, dosłownie kilkaset metrów dalej. Nowy lokal jest znacznie większy, dzięki czemu będzie można poszerzyć ofertę biblioteki o różne zajęcia i spotkania dla młodszych i starszych czytelników. – Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś podjął jakieś działania i przeniesienie tej filii do nowego lokalu stało się faktem – mówi bibliotekarka Czesława Kaczyńska, pracująca w Filii nr 6 od 2005 roku. – Tu było bardzo ciasno, nic się nie działo. Ja sobie jakoś radziłam, ale czytelnicy oczekiwali czegoś więcej, a to oni są najważniejsi!
Pomimo coraz mniejszego zainteresowania książką i zatrważającymi statystykami dotyczącymi spadku czytelnictwa w łomżyńskich bibliotekach nie ma o tym mowy. Czytelników nie brakuje, zmieniły się jednak ich oczekiwania i potrzeby. To, co wystarczało za PRL-owskiej bylejakości czy podczas zmian przełomu lat 80. i 90. w czasach współczesnych, a szczególnie w XXI wieku, nie satysfakcjonowało już nikogo. Mało miejsca, ograniczony, chociaż i tak liczący obecnie około 11 tysięcy pozycji, księgozbiór bez znaczącego napływu nowości, brak zajęć i spotkań to tylko niektóre z wad lokalizacji Filii nr 6, na które poprzednia dyrekcja nie zwracała uwagi. Teraz szybko i sprawnie udało się wynająć obszerne pomieszczenia po banku PKO S.A., mieszczące się bardzo blisko, bo też przy ul. Małachowskiego, nr 1 lokal 3, o łącznej powierzchni aż 174 m².
– Cieszy nas to bardzo, ponieważ poprzednie pomieszczenie zajmowane przez tę filię przez wiele lat było dość skromne – mówi Teresa Fromelc-Pawelczyk, od trzech miesięcy dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży. – Mieliśmy tam do dyspozycji zaledwie 31 metrów – na pierwszym piętrze, a teraz przenosimy się do lokalu mającego aż 174 metry. Możemy więc teraz wydzielić dużą wypożyczalnię połączoną z czytelnią, w której będzie można usiąść wygodnie w fotelu i przejrzeć na przykład prasę codzienną bądź tygodniki. Mamy również przewidzianą oddzielną salę na spotkania autorskie czy różne imprezy tam planowane, zarówno dla seniorów, jak i dla dzieci najmłodszych, nie uczęszczających jeszcze do przedszkoli, grup przedszkolnych oraz szkół.
Przewidziano też kącik malucha, a sama wypożyczalnia będzie liczyć 49 metrów, przechodząc w czytelnię o powierzchni 23,5 metra. Będzie też oddzielna sala zajęć, licząca 35,5 metrów oraz zaplecze magazynowo-socjalne. – Jest to możliwe dzięki wsparciu prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego oraz radnych, którzy wykazali duże zainteresowanie realizacją tego pomysłu, a także sponsorowi, Zakładowi Usług Informatycznych Novum, który zadeklarował wsparcie wyposażenia kącika malucha, specjalnie oznaczonego miejsca dla naszych najmłodszych czytelników – mówi Teresa Fromelc-Pawelczyk. – Dziękuję też bardzo serdecznie moim koleżankom i kolegom, pracownikom biblioteki, którzy niejednokrotnie poświęcali swój prywatny czas na remont nowej siedziby czy teraz pomagają w przeprowadzce. Serdecznie dziękuję też uczniom klasy mundurowej z Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Łomży, którzy zadeklarowali swoją pomoc w przenoszeniu księgozbioru.
Przeprowadzka ma zająć dwa dni. Później będą trwać prace związane z dalszą adaptacją i wyposażeniem nowych pomieszczeń oraz czasochłonne ustawianie księgozbioru. Filia nr 6 w nowej odsłonie ruszy już 3. lutego, a uroczyste otwarcie jest planowane na drugą połowę miesiąca, kiedy dotrą już wszystkie meble, przede wszystkim te do kącika malucha.
– Miałam bardzo dużo czytelników, ale w ostatnich latach troszeczkę to się zmniejszyło – mówi Czesława Kaczyńska. – Wciąż jednak przychodzą, zarówno osoby dorosłe, jak i młodzież, rodzice z dziećmi. Pytali też, czy prowadzi się tu jakieś zajęcia, są spotkania z pisarzami, albo konkursy. Odpowiadałam, że niestety nie mamy warunków, chociaż starałam się coś robić, na przykład w czasie ferii miałam zajęcia dla kilku osób, takie bardzo skromne, przy stoliczku. Teraz będziemy mogli się rozwinąć, bo spełniło się moje marzenie i biblioteka będzie przeniesiona do tak pięknego lokalu, w którym są warunki: duże sale, magazyny i zaplecze. Zadowoleni będą też czytelnicy, bo większość osób mam tu starszych, są też takie z laskami, na wózkach, więc dla nich to pierwsze piętro jest dużym problemem – teraz będzie im znacznie wygodniej.
– Bardzo liczę na to, że wprowadzane przez nas zmiany spotkają się z zainteresowaniem czytelników – podsumowuje dyr. Fromelc-Pawelczyk. – Mieliśmy sygnały, że z tej dawnej lokalizacji nie wszyscy byli zadowoleni, gdy w bibliotekarstwie już od wielu lat jest sformułowana koncepcja „biblioteki trzeciego miejsca”, w którym spotyka się społeczność lokalna, gdzie biblioteka reaguje na potrzeby czytelników – nie tylko na tradycyjne wypożyczanie książek, chociaż ono wciąż jest dla nas bardzo istotne. Planujemy tu podobną działalność co w Filii nr 2, tak więc zachęcam do śledzenia naszej strony i odwiedzenia nowej Szóstki już niebawem!
Wojciech Chamryk