Prawie bezpieczne święta
W ciągu czterech ostatnich dni na terenie województwa podlaskiego doszło do 7 wypadków drogowych, w których 9 osób zostało rannych. W rejonie Łomży doszło do jednego wypadku – w czwartek wieczorem trzeźwy kierowca potrącił pijanego pieszego, który przechodził przez drogę w Marianowie. Było też 12 innych kolizji drogowych i pijany pan, którego przygniótł quad.
Do tego ostatniego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Jak przekazuje Urszula Brulińska z KMP w Łomży policjami otrzymali zgłoszenie, że w okolicy Miastkowa quad przygniótł mężczyznę w wieku około 40 lat. Na miejscu okazało się, ze kierowca był kompletnie pijany. Badanie wykazało, że 43-latek miał w sobie nie ma 3,2 promila alkoholu. Trafił do szpitala, ale po badaniach został zwolniony do domu. Według policji przyczyną wywrócenia quada, do którego doprowadził, była nadmierna prędkość niedostosowana do warunków jazdy.
To jeden z czterech pijanych kierowców zatrzymany w świąteczny długi weekend. 1 listopada wieczorem na Szosie do Mężenin zatrzymano 68-letniego mieszkańca Łomży, który jechał skoda mając w sobie niemal 1,3 promila alkoholu.
2 listopada wieczorem pracownicy jednej ze stacji pali zabrali kluczyki do samochodu 62-letniemu kierowcy od którego wyraźnie było czuć alkohol. Mężczyzna nie chciał poddać się policyjnym badaniom na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu dlatego pobrani mu krew.
Tego samego dnia około godz. 23. w Łomży na ul. Księżnej Anny zatrzymano kobietę, która kierowała fordem mając niemal 1,5 promila alkoholu.
Urszula Brulińska podaje także, że dwóch innych kierowców straciło prawo jazdy w związku z ujawnieniem przekroczenia dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. W czwartek wieczorem w Śniadowie zatrzymano pana, który oplem jechał z prędkością 102 km/h, a w sobotę w Miastkowie 29-letnią panią, która pędziła hondą z prędkością 132 km/h czyli aż o 82 km/h ponad dozwoloną prędkość.