„Komisję przekonał realizm mojej wizji”
Teresa Fromelc-Pawelczyk, wieloletni kierownik Działu Gromadzenia i Opracowania Zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej w Łomży, wygrała konkurs na stanowisko dyrektora tej instytucji. Pokonała pięcioro rywali z miasta i z regionu, przedstawiając komisji konkursowej plan ulepszenia funkcjonowania MBP i jej dalszego rozwoju. Z przyszłą dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej rozmawia Wojciech Chamryk.
Wojciech Chamryk: Dlaczego zdecydowała się pani wziąć udział w konkursie na stanowisko dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej?
Teresa Fromelc-Pawelczyk: Jestem wieloletnim pracownikiem biblioteki. Zaczynałam od stanowiska pracownika Działu Gromadzenia i Opracowania Zbiorów, obecnie jestem kierownikiem tego działu. Ukończyłam studia na kierunku - informacja naukowa i bibliotekoznawstwo na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, następnie studia podyplomowe z zakresu zarządzania w jednostkach samorządu terytorialnego oraz menedżerskie z zakresu kultury. Nabyta wiedza oraz wieloletni staż pracy pozwoliły mi patrzeć na bibliotekę jako na instytucję funkcjonującą w konkretnym środowisku kulturalnym Łomży, ale jednocześnie na organizację składającą się z ludzi. Zawsze były mi bliskie problemy moich koleżanek i kolegów, wspólnie próbowaliśmy je rozwiązywać. I tak naprawdę to moi współpracownicy namówili mnie do startu w tym konkursie. Ich wsparcie przesądziło o złożeniu dokumentów aplikacyjnych.
W. Ch. Głosowało na panią sześcioro członków dziewięcioosobowej komisji konkursowej, tak więc musiała pani przedstawić przekonującą wizję dalszego funkcjonowania i rozwoju MBP – co jest najważniejsze na początek?
Teresa Fromelc-Pawelczyk: Myślę, że komisję przekonał realizm mojej wizji, czyli osadzenie w realiach społecznych i finansowych. Pracy jest bardzo dużo. Musimy zacząć od diagnozy potrzeb naszych użytkowników. Wcześniej nikt nie przeprowadzał badań w tym zakresie. Dzięki projektowi AFB (Analiza Funkcjonowania Bibliotek) Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich już od połowy października nasi pracownicy przeprowadzają badania ankietowe. Na razie w wersji tradycyjnej - papierowej można odpowiadać na pytania, niebawem będzie można zrobić to wersji on-line. Zachęcamy wszystkich naszych czytelników do wzięcia udziału w tych badaniach. Nie oznacza to, że nie orientujemy się w potrzebach użytkowników. Zawsze chętnie wsłuchujemy się w ich głosy, życzliwe uwagi. Mam nadzieję, że teraz będzie czas by je realizować. Priorytetem są kwestie lokalizacji naszych agend, przystosowania ich do potrzeb osób niepełnosprawnych, matek z dziećmi i osób starszych oraz zakup i wdrożenie nowego systemu bibliotecznego.
W. Ch. Czytelnicy skarżą się, że filie wciąż nie mają elektronicznego systemu wypożyczeń, co od lat jest już bibliotecznym standardem – kiedy to zaniedbanie zostanie zlikwidowane? Może warto pomyśleć o jednym programie komputerowym dla całej struktury MBP?
Teresa Fromelc-Pawelczyk: Jest to jeden z priorytetów. Miałam możliwość przewodniczenia komisji, która przeprowadzała analizę funkcjonujących programów dedykowanych bibliotekom. Swoje rekomendacje przedstawiliśmy dyrektor Sobocińskiej, która miała wpisać je do planu budżetu biblioteki na 2020 rok. Mam nadzieję, że radni i władze miasta przychylą się do naszych planów i być może, już w następnym roku będziemy mogli przedstawić naszym użytkownikom nowoczesny, funkcjonalny program biblioteczny. Dzięki niemu nasi czytelnicy z każdego urządzenia: komputera, tabletu czy telefonu będą mogli założyć konto, złożyć zamówienie, dokonać rezerwacji wybranych książek, sprawdzić ich dostępność oraz otrzymać powiadomienie o zbliżającym się terminie zwrotu. Istnieje też możliwość wysyłania informacji e-mail lub SMS o organizowanych imprezach, a także wiadomości organizacyjnych.
W. Ch. Myśli pani o skuteczniejszym promowaniu tego, co będzie działo się w bibliotece?
Teresa Fromelc-Pawelczyk: Od wielu lat w bibliotece dzieje się bardzo dużo, organizowane są imprezy, zajęcia dla wszystkich - od maluszków nie uczęszczających do przedszkoli po naszych wspaniałych seniorów. Być może nie zawsze informacje o działalności docierały na czas i do wszystkich zainteresowanych. Dlatego chcę zmienić naszą stronę internetową na bardziej funkcjonalną, unowocześnić jej layout, dodać możliwość zwiększania czcionki i kontrastu, by osoby z dysfunkcją wzroku mogły z niej korzystać. Bardziej rozpowszechnić nasze media społecznościowe tzw. fanpage na FB oraz blog filii nr 2, który tak świetnie odbierany jest przez internautów. Być może zaskoczymy naszych czytelników ciekawym kanałem na YouTube oraz wyjątkowym kalendarzem. Planuję zamieszczanie informacji na lokalnych portalach informacyjnych, oczywiście na tak popularnej „Czwórce”, w regionalnych mediach. Nie będziemy zapominać również o tradycyjnych formach komunikacji z naszymi czytelnikami.
W. Ch. Wiele łomżyńskich instytucji kultury pozyskuje znaczne środki ze źródeł zewnętrznych, dzięki czemu ich działania są jeszcze ciekawsze – czy pod tym względem też coś się zmieni w MBP?
Teresa Fromelc-Pawelczyk: Tak, to jest konieczność. Co prawda w tej kwestii nie mamy zbyt wielkiego doświadczenia, ale będziemy wraz z całym zespołem wspólnie uczyć się wypełniania wniosków dotacyjnych. Źródeł finansowania jest wiele: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Książki, Narodowe Centrum Kultury, ale również granty i stypendia banków i fundacji. Mam nadzieję, że uda nam się skorzystać choć z części tych możliwości.
Wojciech Chamryk
