Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 19 marca 2024 napisz DONOS@

Po deszczach pojawiły się nieliczne kurki i koźlaki

Główne zdjęcie
Zdjęcie ilustracyjne

- Wydaje się, że po ostatnich opadach deszczu trochę grzybków się pokazało, ale niewiele i jeszcze nie są nazbyt dorodne... – mówi przyrodnik Dariusz Godlewski, nadleśniczy Nadleśnictwa Łomża. - Na razie w lasach iglastych dominują kurki, które wolą gleby piaszczyste. Dopiero co wzeszły, więc często takie grzybki wyglądają jak miniaturki, jak pinezki. Lepiej je pozostawić, nie rozgrzebywać mchu i ścioły, ponieważ po odsłonięciu grzybnia wyschnie i nie będzie tam kurek za rok. Pojawiły się gdzieniegdzie koźlaki, także nielicznie i nie za duże. Naszym grzybom potrzeba więcej deszczu.

Duże połacie lasu w Nadleśnictwie Łomża - na południe od Łomży i od Czerwonego Boru oraz na zachód od Zambrowa – to tereny bagniste, na które suchą nogą nie dało się wejść przez lata, ani też wjechać tam sprzętem. - Kilka lat temu były podtopione i grząskie, a teraz bagniste przestrzenie są suche, mimo że trochę ostatnio padało – opowiada Waldemar Witkiewicz, zastępca nadleśniczego. Woda wysycha nawet w rowach melioracyjnych na polach; gdzieniegdzie się sączy, ale gleba sucha. Dlatego jeżdżący do Warszawy nie zobaczą w połowie sierpnia dziesiątków grzybiarzy z koszami pełnymi owocników na sprzedaż w okolicy lasów ostrowskich, przy drodze Ostrów Mazowiecka – Wyszków. Leśnicy apelują, żeby mchu „nie grabić” rękami, nie rozgrzebywać, czyli nie zniszczyć grzybni. Jest ona dla kurki albo koźlaka tym, czym dla jabłka jest drzewo jabłoń. Przecież nikt po ścięciu pnia drzewa nie oczekuje owoców.... - Szkoda, że mimo upływu lat w metryce, nie wszyscy ludzie do tego dorośli – ubolewa nadleśniczy. - Czasami dorośli nie są na tyle dorośli, żeby donieść papierek 100 metrów do kosza lub zabrać ze sobą tam, gdzie kosz się znajduje. W społeczeństwie naszym ciągle są ludzie, którym brak dojrzałości nie tylko przyrodniczej, ale i wyobraźni logicznej. 

W takim podejściu z szacunkiem do lasu przyrodnikom nie chodzi o to, żeby zabraniać korzystać z darów przyrody, tylko żeby robić to mądrze i rozumnie. Należy pamiętać o tym, że las tworzy swój ekosystem, gdzie ludzie są gośćmi, a domownikami zwierzęta. Dla nich grzyby i jagody stanowią także pożywienie, od którego zależy ich przeżycie. Stąd kolejny apel, ażeby nie niszczyć grzybów. Muchomor czerwony, śmiertelnie trujący dla ludzi, to smakołyk dla wiewiórki, która może sobie ze smakiem i bez obaw o życie zjadać go jesienią i zimą. Na różne dylematy przyzwoitego zachowania w lesie nadleśniczy ma prosty sposób: skoro pożytku z małego grzyba niewiele, nie warto szkodzić.

A jeśli gdzieś jednak większe grzyby się znajdą, to jak ma postępować porządny człowiek w lesie? Po pierwsze, nie wolno wjeżdżać samochodami do lasu. Las to ostoja naturalnego piękna, więc nie należy tam śmiecić, zaś butelki czy papierki po kanapkach zabierać z powrotem ze sobą. Nie należy używać noży, ponieważ w miejscu ucięcia zbierze się woda i tam będzie zakładała się zabójcza dla grzybów pleśń. Można ostrożnie wykręcić większy grzyb, a miejsce przysypać mchem i igliwiem. Zebranych grzybów nie trzymajmy w torebkach foliowych, gdyż szybko się zaparzą i będą trujące.          

- Poziom wód w lasach bardzo opadł, nie mieliśmy tak niskiego poziomu wody od lat – martwi się pogarszająca się sytuacją hydrologiczną w Polsce nadleśniczy Dariusz Godlewski. - Sytuacja jest niekorzystna pod wieloma względami, nie tylko dla wzrostu grzybów: lata są coraz bardziej upalne, a jednocześnie jest coraz mniej regularnych i intensywnych opadów deszczu... Zimą z kolei z nieba pada za mało obfitego śniegu, aby po jego roztopieniu mogły wodę przechowywać wody gruntowe. Jest nadzieja, że w Polsce rozwinie się mała retencja i uda się utrzymać mokradła i tereny bagienne.

Mirosław R. Derewońko 

240308092554.png

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę