Płyta Adama Kalinowskiego
– „Pokolenie Y” to moja debiutancka płyta, o wydaniu której zawsze marzyłem – jest więc ona zwieńczeniem moich 10 lat przygody z muzyką – mówi Adam Kalinowski. Pochodzący z Łomży i znany z programu „Idol“ wokalista wydał debiutancką płytę pod nazwą rockowego zespołu Black Jeans, który tworzy z muzykami współpracującymi z Braćmi Cugowskimi, Irą czy Kasią Kowalską. Pierwszy koncert promocyjny płyty odbył się w Łomży podczas niedawnych dni miasta. Drugim singlem i teledyskiem jest piosenka „Ambiwalentnie”, która w ciągu trzech tygodni od premiery w serwisie YouTube ma ponad 140 tysięcy wyświetleń.
Adam Kalinowski dołączył do zespołu niespełna dwa lata temu, ale w tym czasie Black Jeans udało się sporo osiągnąć, czego ukoronowaniem jest debiutancka płyta „Pokolenie Y”.
– Tak naprawdę początek zespołu miał miejsce trzy lata temu – mówi Adam Kalinowski. – Projekt miał wtedy inną nazwę, a mnie nie było jeszcze w składzie. Wtedy Łukasz Szczęsny wpadł na pomysł wydania rockowej płyty z prawdziwego zdarzenia i rozpoczął działania zmierzające w tym kierunku. W tym czasie udało nam się skompletować mocny skład oraz wytypować, oszlifować i nagrać 10 utworów, które finalnie znalazły się na płycie. Dodatkowo przed premierą albumu postanowiliśmy zrealizować 10 coverów polskich i zagranicznych utworów, aby w konwencji znanych kompozycji pokazać słuchaczom namiastkę tego co zrobiliśmy na płycie. Wszystkie są dostępne w serwisie YouTube.
– „Pokolenie Y” to album koncepcyjny opowiadający o niejakim Mr. Why, ale zespół nie obawiał się, że w czasach fragmentarycznego odsłuchiwania piosenek, dominacji serwisów streamingowych i odchodzenia od formatu albumu jako zwartej całości taka historia może przerosnąć słuchaczy.
Na szczęście wszystkie utwory na naszej płycie w oderwaniu od reszty są przejrzyste i kompletne, bo tak się składa, że pomysł na album koncepcyjny wyszedł już pod koniec jej komponowania i nagrywania – wyjaśnia Adam Kalinowski. – Kiedy zaczęliśmy zastanawiać się nad formatem wydawnictwa nasz przyjaciel Mateusz Kozak podsunął nam pomysł zaczerpnięty ze sceny hip-hipowej. W rapie często zdarza się, że artyści wydając album mają do opowiedzenia kompletną opowieść. Kiedy spojrzeliśmy na to co mamy okazało się, że trochę przypadkiem nasze piosenki składają się w spójną historię, opowiedzianą przez przeciętną osobę z pokolenia Y/millenialsów, czyli ludzi urodzonych w latach 80. i 90., których reprezentantami jesteśmy. Stwierdziliśmy, że album koncepcyjny może być jedynie wartością dodaną i w żaden sposób nie zaszkodzi naszym kompozycjom, a dla zaangażowanych słuchaczy może się okazać sporą atrakcją. Śpiewam o problemach nam nie obcych, bo dotyczących większości ludzi, którymi się otaczam – studentów, początkujących pracowników korporacji, znajomych ze sceny. Te problemy nawiązują do tematyki związków szczęśliwych lub mniej, imprez, używek czy życiowych rozterek młodych ludzi w dzisiejszych czasach.
Album jest dopracowaną całością nie tylko w wymiarze tekstowo-muzycznym, co jest szczególnie widoczne w przypadku jego fizycznego wydania, chociaż materiał „Pokolenie Y” jest też dostępny w serwisach streamingowych.
– Na płycie znajdują się tzw. skity, czyli wstawki mówione przez wspomnianego Mr. Why, które obrazują 10 lat z jego życia – mówi Adam Kalinowski. – Co więcej, w załączonej do albumu książeczce jest dopełnienie płyty – nasze rady i wskazówki, którymi kierowaliśmy się pracując sukcesywnie nad płytą „Pokolenie Y”. Uważamy, że są na tyle uniwersalne, że mogą pomóc w realizacji planów czy nawet marzeń praktycznie każdemu. Zdajemy sobie sprawę, że muzyka coraz częściej ukazuje się w formie elektronicznej, lecz chociaż w niewielkim nakładzie symboliczny, namacalny krążek to też coś, bez czego trochę nie wyobrażamy sobie muzyki rockowej. Naszą płytę można kupić jedynie w naszym sklepie na www.blackjeans.pl
Pierwszym singlem/video był „Grzech“, teraz ukazał się teledysk „Ambiwalentnie”. Grupa myśli też o trasie koncertowej, a szanse na nieco szybsze zaistnienie w świadomości słuchaczy ma dzięki temu, że frontman jest kojarzony z „Idola“, część jego kolegów też jest powszechnie znana.
– Z racji tego, że co najmniej połowa chłopaków w ekipie regularnie gra z czołowymi polskimi muzykami, nie było mowy o rozkręcaniu projektu zaczynając od małych lokalnych pubów, mając na wpół gotowy materiał – mówi Adam Kalinowski. – Postawiliśmy na dopracowanie i wydanie płyty, social media i marketing internetowy. Powoli dochodzą rozgłośnie radiowe - już naszą płytę można usłyszeć w Radiu Lublin, Antyradiu czy Radio Centrum. Na razie pracujemy w taki sposób, ale organizujemy też trasę koncertową, bo będzie to oczywiście zwieńczenie naszej pracy i tak naprawdę wszystko robimy po to, żeby przyszło na nie jak najwięcej osób. Bardzo się cieszę, że premierowy koncert Black Jeans miał miejsce właśnie w Łomży i pomimo, że miasto nie ma bogatej historii związanej z muzyką rockową, to publiczność doceniła nasz występ. Co do samych singli, według nas są to najbardziej reprezentatywne kawałki, które mają moc dotarcia do szerszej publiki. Odzwierciedlają one w jakimś stopniu całą płytę, lecz są też na niej utwory zarówno znacznie mocniejsze brzmieniowo, jak i bardziej łagodne.
Wojciech Chamryk
Fot. Elżbieta Piasecka-Chamryk
