Niebezpieczny płot
Postawiono go przed laty, gdy zaczynano na działce po dawnej Bawełnie rozpoczynano budowę galerii handlowej. Tej nigdy nie ukończono przerywając prace po wylaniu kilkudziesięciu słupów. Dziś kiepsko imitują starożytny Akropol, ale problemem - przy najmniej dla ponad setki uczniów znajdujących się w pobliżu Zakładów Doskonalenia Zawodowego – stał się galeryjny płot. Kiedyś „chronił” plac budowy, dziś rozpada się i przewraca. - Zrywane i przenoszone przez wiatr jego elementy zagrażają bezpieczeństwu – mówi Janusz Mieczkowski dyrektor szkoły. Tymczasem synoptycy już zapowiadają na najbliższe dni burze, gradobicia i towarzyszące im wichury.
Blaszane arkusze płotu niedoszłej Galerii Narew przytwierdzone były do drewnianych słupów. Wytrzymały kilka lat – galerię zaczęto budować w 2011 roku – ale teraz przegniłe upadają pod ciężarem blachy i powiewów wiatru. Pracownicy ZDZ-ów obawiają, że może dojść do nieszczęścia, gdy zerwany przez silny podmuch wiatru fragment blachy uderzy przechodzącego w pobliżu ucznia. Relacjonują, że już kiedyś fragment tego płotu spadło na jeden z zaparkowanych tu samochodów.
- Tu chodzi przede wszystkim o bezpieczeństwo – powtarza Janusz Mieczkowski dyrektor szkoły ZDZ, w której uczy się 110 uczniów.
Sytuacja pogorszyła się po ostatnich majowych wichurach i ulewach. Teraz synoptycy zapowiadają, że nad region mają naciągnąć koleje nawałnice. Już jutro po południu i wieczorem w spodziewane są burze, lokalnie z gradem. W ich trakcie może spaść do 20 litrów wody na metr kwadratowy powierzchni ziemi, a towarzyszący im wiatr, w porywach może osiągać prędkość 65 km/h. Podobnie burzowo i wietrznie ma być przez kolejne trzy – cztery dni.