Kolejne alarmy bombowe w szkołach
Kolejne maile z informacjami o podłożonych bombach otrzymali dyrektorzy wielu szkół, w których dziś mają odbywać się matury z języka angielskiego. Nadkomisarz Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku podaje, że takich zgłoszeń w skali województwa jest kilkadziesiąt. Policjanci sprawdzają m.in. kilka szkół w Łomży.
Alarmy bombowe przed maturami w tym roku są istną plagą. W poniedziałek, gdy odbywały się matury z języka polskiego w kraju zgłoszono 122 takie przypadki, ale wówczas nie było alarmów w Łomży. Te pojawiły się wczoraj w pięciu szkołach. W kraju wczoraj takich zgłoszeń o alarmach było 633. W większości przypadków policjanci sprawdzanie pomieszczeń szkół zakończyli rano i uczniowi o godzinie 9. mogli rozpocząć pisanie egzaminów. W części szkół rozpoczęcie egzaminu nieci się opóźniło. Wszystkie alarmy okazały się fałszywe.
W związku z alarmami i spodziewając się kolejnych zgłoszeń, policjanci przez całą noc piłowali szkół, w których odbywają się matury. Dzięki temu ich sparwdzanie przed dzisiejszymi maturami ma być szybsze.
