Pożar w sądzie
Wszystkie służby ratunkowe w środowy poranek zjawiły się w budynku Sądu Rejonowego w Łomży. Z pierwszych informacji wynika, że w jednym z pomieszczeń zapaliła się... lampa sufitowa. - Sytuacja jest już opanowana – mówią strażacy.
Zgłoszenie o pożarze w budynku sądu przy ul. Polowej służby ratunkowe otrzymały około godz. 8.45. Błyskawicznie na miejsce dojechały m.in. jednostki ratowniczo-gaśnicze Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Okazało się, że już kryzysową sytuację zażegnali pracownicy sądu, którzy przy pomocy gaśnic ugasili pożar... Według pierwszych informacji w jednym z pomieszczeń na drugim pietrze budynku zapaliła się lampa oświetleniowa zamontowana na suficie.
Brygadier Grzegorz Wilczyński, zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Łomży podaje, że wadliwie działająca lampa sprawiła, że zaczął tlić się dywan w pomieszczeniu, ale właściwie zadziałał system alarmowy i niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Na czas akcji około 100 osób opuściło budynek sądu, ale po krótkiej chwili wszyscy mogli wrócić do pracy.