Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Trzy graficzne „Miejsca”

Andrzej Kalina, Piotr Żaczek i Wojciech Domagalski reprezentują trzy pokolenia grafików, absolwentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Obecnie razem pracują, wykładając na Wydziale Sztuki Nowych Mediów Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Warszawie, ale na tym ich współpraca się nie kończy. Mieli już wspólne wystawy, choćby podczas Międzynarodowego Centrum Sztuk Graficznych w Krakowie w roku 2017, a w sobotnie popołudnie zaprezentowali w Galerii Pod Arkadami swą najnowszą ekspozycję „Miejsca”, która w takiej formie nie była dotąd pokazywana. – Ta wystawa pokazuje, że każdy z nas szuka miejsca w życiu i w sztuce – mówi prof. Andrzej Kalina. – Każdy z nas ma inną przestrzeń obserwowania życia, bo patrzymy na wszystko z innej perspektywy – dzięki temu te grafiki są tak odmienne.

Postać i twórczość Andrzeja Kaliny są doskonale znane łomżyńskim miłośnikom sztuki. Pierwszą wystawę miał jeszcze w galerii Bonar, a później  jeszcze dwukrotnie wystawiał w Łomży swe prace, ostatnio  w roku 2012, podczas zbiorowej ekspozycji grafiki wykładowców i studentów Wydziału Sztuki Nowych Mediów Polsko –Japońskiej Akademii Technik Komputerowych w Galerii Pod Arkadami. W tej wystawie brali też udział Piotr Żaczek i Wojciech Domagalski, a kolejnym efektem współpracy trzech artystów są „Miejsca”. Bazuje ona po części na krakowskiej wystawie, ale część prac jest inna, bowiem Andrzej Kalina pokazuje w Łomży coś nowego. 
W instalacji graficznej „Dekalog”, zaczętej jeszcze przed dziewięciu laty, a ukończonej niedawno oraz w najnowszym cyklu obiektów graficznych „Sacrum” artysta odnosi się do epokowych wydarzeń z historii Polski; komentuje też obecną rzeczywistość, która go przeraża i zniesmacza.
– Odwołuję się tu do sfery sacrum, bo irytuje mnie, że w dzisiejszych czasach wszystko można obśmiać i wyszydzić – podkreśla prof. Kalina. – Nie ma już teraz żadnych świętości, pluje się nawet na św. Jana Pawła II i się go obraża, a robią to ludzie, którzy przecież zawdzięczają mu wolność, a teraz się na nią powołują. Dostrzegam to i odnoszę się do tego w swoich grafikach.
Wojciech Domagalski w serigrafiach łączonych z grafiką cyfrową podejmuje temat obecności i nieobecności, zainspirowany podróżami. 
– Prezentuję cykl „TLV” – wyjaśnia Wojciech Domagalski. – To cykl graficzny, na który składa się druk cyfrowy i sitodruk. Opowiada on o przestrzeni, wycieczce do Tel Awiwu i o nieoczywistych aspektach tego wszystkiego – są to takie graficzne kartki z podróży.
Z kolei Piotr Żaczek w linorytach z cykli „Arche” oraz „Reliktum” nadaje symboliczne znaczenie najprostszym formom, co jest tym bardziej widoczne dzięki malarskiemu podejściu do graficznej materii, a krytycy podkreślają też, że „to pejzaże, których granic nie wyznacza linia horyzontu”. 
– Jestem tu już po raz kolejny i bardzo lubię tu przyjeżdżać – podsumowuje  Andrzej Kalina. – Zawsze przyjmowano mnie tu bardzo serdecznie – pamiętam na przykład małżeństwo lekarzy, którzy po mojej wystawie zaprosili nas do domu i przesiedzieliśmy tam praktycznie do rana. Było tak miło, że następnym razem, w dowód sympatii, przywiozłem im grafikę. Jak więc widać w takich małych ośrodkach nie jest gorzej, a na pewno przyjemniej. Jest też Przemek Karwowski, a jego osobowość wiele tu wnosi, macie też przecież liceum plastyczne, gdzie grafika trzyma poziom. Więc chociaż tu nie mieszkam, to w Polsce jest to też takie moje miejsce: znaczące do grafiki i sztuki w ogóle, cieplejsze od wielu galerii w Warszawie, gdzie tylko patrzą, żeby artysta już poszedł do domu i żeby zamknąć – liczę, że nie jest to moja i nasza ostatnia wizyta tutaj!

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka – Chamryk

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę