Zima z piosenką nie jest taka zła
Kolędy, pastorałki i piosenki o tematyce świąteczno-zimowej złożyły się na koncert „Nasza zima zła” Studia Wokalnego eMDeK i uczniów Szkoły Podstawowej nr 4 im gen. Władysława Andersa. – Rok temu robiłam wspólny koncert ze szkołą podstawową nr 7, a ponieważ w Czwórce prowadzę zastępstwo z muzyki, to jak idę gdzieś, to zawsze maszerują ze mną dzieciaki i cały śpiewnik piosenek – mówi Magda Sinoff. – „Nasza zima zła”, bo zima w tym roku jest bardzo śnieżna, ale życzę dzieciom, żeby na ferie się utrzymała, żeby mogły sobie jeździć i na sankach, i na łyżwach, i nawet tą śnieżką w plecy zimy dać!
Zima dała się uczestnikom czwartkowego koncertu w MDK-DŚT we znaki o tyle, że część z nich nie mogła wystąpić z powodu choroby, a niektórzy zaśpiewali, ale odczuwali jeszcze skutki niedawnych przeziębień czy innych dolegliwości. Młodsi czy starsi, debiutanci i już doświadczeni wokaliści, dawali jednak z siebie wszystko, śpiewając zimowy repertuar solo, w duetach, jak i w większych składach, złożonych z wokalistów eMDeKu oraz uczniów SP4.
– Śpiewaliśmy też razem na jasełkach w katedrze, a dzisiaj znowu połączyliśmy swoje siły – mówi Magda Sinoff. – Jest zima, okres bożonarodzeniowy, a repertuar przebogaty, w tym sztandarowa piosenka dla dzieci „Nasza zima zła”, pięknie napisana przez Marię Konopnicką, dająca możliwość, by dobrze przekazać ten tekst dykcyjnie, mająca świetną rytmizację, jeżeli chodzi o melodię, a do tego dużo dzieci uczy, bo jest to jednak klasyka polskiej piosenki dziecięcej.
Rozbrzmiewały też łomżyńskie kolędy Mirosława Derewońko, Bruno Przybylski odczytał „Pastorałkę nadnarwiańską” Gabrieli Szczęsnej, a najmłodsze dzieci śpiewały, dostosowane do ich możliwości i wieku, piosenki świąteczne, dzieląc się po kolei partiami solowymi.
– Mamy już małe KIDSy, które bardzo dzielnie towarzyszyły nam choćby podczas niedawnych warsztatów wokalnych z Agnieszką Gorączkowską, występowały dzisiaj i zaśpiewają też podczas „Gwiazdki z nieba” – mówi Magda Sinoff. – Zwracam też uwagę na Zosię Komiakiewicz, dziewczynkę, która bardzo się otworzyła i zrobiła bardzo duże postępy, a dziś śpiewała „Maleńką miłość” Eleni. Dzieje się to jednak wszystko powolutku, bo dzisiejsza muzyka jest przeszyta chemią, ale nowe talenty jak widać pojawiają się.
Talent objawił się też za konsoletą, bowiem za nagłośnienie podczas koncertu i włączanie podkładów odpowiadał niespełna 13-letni uczeń SP4 Remigiusz Bikowski. Koniec koncertu również był zaskakujący, bowiem z wokalnym wsparciem Julii Karwowskiej, Mai Karwowskiej, Katarzyny Głębockiej, Magdaleny Głębockiej, Gabrysi Dziedzic i Olka Szymańskiego „Pierwszą Gwiazdę” zaśpiewały razem Magda Sinoff i Urszula Durzyńska, jeden z największych talentów wokalnych w bogatej już historii Studia Wokalnego eMDeK.
– Z ogromną przyjemnością zaśpiewałam znowu z Ulą Durzyńską, która dzielnie wspiera nas w MDK jako wolontariuszka – mówi Magda Sinoff. – Nie śpiewałyśmy razem z 10 lat, czyli od czasu, kiedy śpiewała w eMDeKu i gdy tworzyłyśmy z Asią Zawłocką bardzo dobre trio.
Kolejne koncerty utalentowanych podopiecznych Magdy Sinoff czekają nas już niebawem, bo tylko w styczniu zaplanowano dwa koncerty: charytatywny na rzecz prowadzonej przez kapucynów świetlicy „Promyczki” oraz zapowiadający najnowszą płytę eMDeKu.
– Już 16. stycznia w środę zapraszam wszystkich na kolejny koncert „Gwiazdka z nieba” w kościele ojców kapucynów – zapowiada Magda Sinoff. – Będą młodsi i starsi wokaliści, zaśpiewa też Ula Durzyńska, a z zespołem wyśmienitych muzyków przygotowałam piosenki Stanisławy Celińskiej.
Z kolei w czwartek 24. stycznia będzie w MDK-DŚT taki przedpremierowy, bo premierę płyty musieliśmy przełożyć, koncert piosenek z naszej płyty dziecięcej, pod roboczym tytułem „Pani Ula i KIDSy”.
Wojciech Chamryk
