Poszukiwania zaginionego
Płetwonurkowie z Państwowej Straży Pożarnej w Łomży przeszukują stawy w okolicy wsi Uśnik-Dwór. Akcja ma związek z prowadzonymi poszukiwaniami zaginionego 31-letniego mężczyzny. Policja informację o jego zaginięciu odebrała 12 listopada, ale póki co nie podaje szczegółów w tej sprawie.
W poszukiwaniach zaginionego biorą udział także strażacy ochotnicy ze Szczepankowa, policjanci i „poszukiwacze” z Grupy Ratowniczej Nadzieja. Akcja prowadzona jest jako „czerwony alarm”. Podejmowana jest ona w stosunku do osób zaginionych „pierwszej kategorii”, czyli osób, które opuściły nagle ostatnie miejsce swojego pobytu w okolicznościach uzasadniających podejrzenie popełnienia na jej szkodę przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności. Dotyczy to m.in. zaginięciem dzieci, osób chorych, ale także zdarzeń wskazujących na realną możliwość popełnienia samobójstwa.
Strażacy płetwonurkowie do akcji zostali wprowadzeni około godziny 11.00.
- Póki przeszukano jeden ze stawów, teraz sprawdzany jest następny – mówi bryg. Grzegorz Wilczyński, zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Łomży zaznaczając, że dotychczas nurkowie niczego nie znaleźli.