Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Koncert rockowej sensacji w Łomży

Internal Quiet, wielka nadzieja rodzimej sceny hard 'n' heavy, ponownie zagrała w Łomży. Grupa gitarowego wirtuoza Sławomira Papisa i świetnego wokalisty Macieja Wróblewskiego promowała w klubie PopArt MDK-DŚT winylową wersję swego debiutanckiego, bardzo udanego albumu. – Nie robimy tego dla pieniędzy, chcemy sprawdzić jaki nasza muzyka ma odbiór i traktujemy tę trasę promocyjnie – trzydzieści koncertów w niecałe trzy miesiące – mówi Sławomir Papis. Gwiazdę wieczoru poprzedziły dwa młode zespoły: koszaliński Othis i Rock Paper Sister z Wielkiej Brytanii.

Internal Quiet grali już w Łomży niespełna dwa lata temu, ale wtedy byli gośćmi jubileuszowej trasy „Back To The Past Tour” legendarnego Turbo. Rozmach tego tournée – 40 koncertów – przypadł im do gustu, stąd idea własnej trasy „When The Rain Comes Down Tour 2018”, liczącej aż 30 koncertów od początku września do połowy grudnia. – Trasa z Turbo to było coś wyjątkowego, zresztą to nasi serdeczni przyjaciele od ponad 20 lat – mówi Sławomir Papis. – Chcieliśmy jednak zobaczyć jaki jest odbiór naszej muzyki, jak ludzie na nią reagują i jak jest z frekwencją, kiedy to my jesteśmy headlinerem, stąd pomysł własnej trasy. – Na pewno spokojniej wraca się do miejsca w którym już się śpiewało, bo wiadomo czego się spodziewać – mówi Maciej Wróblewski, występujący w Łomży już po raz trzeci. – W miejscu nieznanym jest niepewność, co tam zastaniemy, co się będzie działo, a tutaj już wiemy, że jest fajna scena, świetna ekipa, która nagłaśnia i robi światła, a publiczność lubi się bawić – to jest gwarant, że wszystko będzie dobrze.

Jako supporty zaprezentowały się dwa zespoły. Rockowy Rock Paper Sister przyjechał aż z Anglii, ale zespół tworzą Polacy z różnych regionów kraju, a wokalistka Hanka pochodzi z Białegostoku. Grupa zagrała nieźle, ale praktycznie dla pustej sali – promocja imprez w MDK najwyraźniej kuleje, bo frekwencja 20-30 osób na koncertach to tam ostatnio norma. Nieco lepiej z widownią było już podczas energetycznego występu Othis. Grupa również z kobietą w składzie, basistką Majką, zagrała melodyjny heavy/speed metal utrzymany w stylistyce lat 80. Do takich tradycji odwołuje się również Internal Quiet, czerpiący też z hard rocka czy progresywnych klimatów.

W składzie nie ma już klawiszowca, ale utwory grupy są nadal melodyjne, pełne przestrzeni, wirtuozowskich solówek lidera i jedynego w swoim rodzaju głosu Rockera, wymieniającego wśród swoich ulubionych wokalistów takich tuzów jak Gillan, Halford czy Timo Kotipelto (Stratovarius).

 

W seliście przeważały rzecz jasna utwory z albumu „When The Rain Comes Down”, choćby dłuższy, rozbudowany „So Cold”, dynamiczne „Rain” i „Time To Fight” czy niegrana dotąd ballada „Last Breath”, ale grupa zagrała też aż cztery nowe utwory, w tym bisowany „Fading Out Of Life”.

– Gramy cztery premierowe utwory – potwierdza Sławomir Papis. – Znajdą się one wszystkie na nowej płycie, którą zaczniemy nagrywać na początku przyszłego roku. Będzie ona muzycznie trochę mocniejsza od debiutu, ale będzie też rejestrowana w ten sam sposób, ze śladami nagrywanymi w większości na tzw. setkę, bez komputerowych wtyczek, w tym samym studio i z tym samym realizatorem (czyli w Case Studio naszego rozmówcy, producenta i realizatora – red.).

– Teraz miałem możliwość więcej wnieść od siebie – dodaje Maciej Wróblewski. – Druga płyta jest tworem całkowicie zespołowym, kiedy przy pierwszej jakieś 90 % to były utwory i aranże Sławka.

Teraz ktoś przynosi jakiś motyw i wspólnie pracujemy nad nim na próbach od początku do końca. Gram też trochę na gitarze, więc czasem jakaś lampka zaświeci mi się w głowie „O! Spróbujcie zagrać to!”, a do tego pracuję nad tekstami i liniami wokalnymi – przy pierwszej płycie praktycznie wszystkie teksty napisał poprzedni wokalista.

 

Na stoisku Internal Quiet można było kupić nie tylko płytę CD, koszulki, znaczki czy inne gadżety, ale też wersję winylową „When The Rain Comes Down”: efektownie wydany gatefold, z krążkiem wytłoczonym na czarnym winylu o blisko 190-gramowej gramaturze.

 

–Wydanie płyty winylowej było moim marzeniem, bo to jest kwintesencja wydawnictwa – mówi Sławomir Papis. – Nigdy nie lubiłem, jak zespół wydawał CD i od razu winyl, bo on powinien brzmieć inaczej, być bardzo mocno osadzony w latach 80. Dlatego zrobiliśmy nowy miks ze śladów i nowy mastering całego tego wydawnictwa. Brzmi to inaczej i teraz wiem, i mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością: chciałbym, żeby tak brzmiało CD! Fakt, że zeszło nam z tym dwa lata, ale to są ogromne koszty i trzeba było odczekać, żeby zrobić to na takim poziomie.

Poza nowym albumem studyjnym zespół już niebawem nagra płytę koncertową, tak więc wygląda na to, że przy okazji kolejnej wizyty w Łomży jego dyskografia będzie liczyć już trzy pozycje.

– Najpierw ukaże się drugi album studyjny, a po nim płyta live, jako trzeci krążek w naszej dyskografii – zapowiada Sławomir Papis. – Pierwszą część nagrywamy w Polskim Radiu Opole 16. listopada, drugą  w Polskim Radiu  Łódź 9. grudnia, na finał tej trasy. Mamy możliwość zgrania wszystkich śladów z tych koncertów i sprawdzenia, które nagranie nam lepiej wyszło – nie chcemy robić dogrywek w studio, bo to ma być płyta koncertowa nagrana naprawdę na żywo.

 

Wojciech Chamryk

240206081801.gif
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
mm
nie, 21 października 2018 09:01
Data ostatniej edycji: nie, 21 października 2018 09:14:43

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę