Zdrowie i Trzeźwość integruje zabawą, sztuką i modlitwą
- Wartością przedsięwzięcia takiego jak X Forum Trzeźwościowe jest to, że adresowane jest ono do całych rodzin, że biorą w zabawie udział rodzice z dziećmi i babcie z wnukami – mówi psycholog Renata Szymańska, która ze swoją rodziną w niedzielę zwiedzała Łomżę kolejką bobolańską, jaka sprzed kościoła św. Andrzeja Boboli wyruszyła na Stary Rynek i z powrotem. Była to jedna z kilku atrakcji, jakie przygotowało na oba dni weekendu Stowarzyszenie Zdrowie i Trzeźwość w Łomży. Była msza święta i czuwanie modlitewne, recital Magdy Sinoff i festyn na skwerze wokół kościoła.
Forum Trzeźwościowe odbyło się w Łomży po raz 10. Na początek w sobotę mszę św. w Godzinie Miłosierdzia odprawiło kilku łomżyńskich kapłanów, m.in. biskup Tadeusz Bronakowski, kierujący w Episkopacie Polski zespołem do spraw trzeźwości, proboszcz parafii Andrzej Popielski i Ojciec Jan Bońkowski z klasztoru Kapucynów. - 1. września wspominamy, jak wiele milionów Polaków oddało życie za Ojczyznę, a byli to nierzadko ludzie młodzi, utalentowani, dający naszej Ojczyźnie wielki potencjał do rozwuju – nauczał bp Bronkaowski, przypominając, że 79. rocznica wywołania przez Niemcy II wojny światowej dla współczesnych Polaków przypada w 100-lecie Odzyskania Niepodległości, a dla łomżyniaków – w 600-lecie nadania praw miejskich. Zdaniem biskupa, każda rocznica może stać się dobrą okazją do refleksji o posłannictwie w XXI w. Przywoływał Narodowy Kongres Trzeźwości sprzed roku, który z początkiem 2018 r. owocował ogłoszeniem Narodowego Programu Trzeźwości, promujący abstynencję. Wśród recept zaradczych jest ochronna rola miłości w rodzinie, przewodnictwo Kościoła w drodze do Boga i odpowiedzialność rządu za dobrze prawo. Odmówiony przy Grocie Fatimskiej różaniec kierował myśli ku odpowiedzialności ludzi za własny stan duchowy, życiowy, za trzeźwość indywidualną oraz wśród bliskich w rodzinie i towarzystwie.
Recitale wokalne, walki karate i pokazy tancerzy
Pogodny wieczór w siedzibie ZiT przy Dwornej 13 wypełniały poetyckie przeboje w wykonaniu Magdy Sinoff. Piosenkarka i instruktorka Studia Wokalnego eMDeK dzień później poprowadziła 8-godzinny program, w którym z piosenkami z Polski, Europy, świata występowali jej arcymuzykalni wychowankowie, np.: Wiktoria Rutkowska, Kinga Chludzińska, Magda Głębocka, Kasia Głębocka, Emilia Chocianowicz, Sandra Chocianowicz, Julia Borkowska i Dawid Sokołowski. Była w śpiewie dzieci taka siła, taka energia, że zasłuchani i oczarowani ludzie wstawali z ławek, ruszając do tańca.
Wśród zaangażowanych we współorganizację X Forum od początku jego dziejów ze strony parafii była 63-letnia łomżynianka Zofia Tomasiewicz. Dziesięć lat temu zaczynała od ciasta drożdżowego z żurawiną, którym zajadali się goście. W tym roku parafianie upiekli 40 ciast, szarlotek, serników, przekładańców i tortowych, dzięki czemu z wolontariuszkami nie tylko częstowała, ale i do puszki zbierała datki „co łaska” na wypoczynek i rehabilitację dzieci niepełnosprawnych. - Jedni dawli 2 zł, inni 20 zł – opowiada Pani Zofia, kołysząc się beztrosko jak w dzieciństwie na drewnianej ławie z oparciem na łańcuchach blisko domu parafialnego. Ze sceny dobiegają tradycyjne przyśpiewki i piosenki polskie, w tym kurpiowskie, zespołu Maryna pod kierownictwem akompaniującej z werwą na akordeonie Danuty Waśko. Karatecy kyokushin Daiusza Syrnickiego i tancerza BK Step Marka Kisiela wzbudzili podziw. Bibliotekarki i Renata Igielska z oddziału dziecięcego MBP prowadziły konkursy wiedzy o Łomży; jeden z nich popisowo wygrała w pojedynkę Urszula Durzyńska, mając kilkuosobowe zespoły rodzinne za przeciwników do uznania w oczach publiczności i nagród z ZiT.
Integracja służy rodzinie i człowiekowi
- Główna idea X Forum Trzeźwościowego to spotkanie integracyjne rodzin, które miały rozmaite kłopoty, nie tylko z alkoholem, ale np. z przemocą, ze sposobem myślenia o życiu i zachowaniu w stosunku do najbliższych – wyjaśnia Robert Grzymała, od dwóch lat prezes Stowarzyszenia ZiT. - To nie jest nasz cel, żeby kogoś cudownie z dnia na dzień wyleczyć, tylko zadanie pracy na cały rok i spotkań podczas dyżurów 4 razy w tygodniu: w poniedziałki, wtorki i środy od godziny 18. do 20. oraz w niedziele od 17. do 20. Oprócz tego w środy spotyka się u nas przy Dwornej 13 Grupa AA Jutrzenka. W Stowarzyszeniu ZiT organizujemy wycieczki, szkolenia, także z obsługi komputera. Szukamy różnych form, służących integracji i komunikacji w rodzinie, gdyż to służy człowiekowi.
Zofia Tomasiewicz zamyśla się na huśtawce nad losem kuzyna alkoholika i ojca, który miał ten sam problem: z uzależnieniem i akceptacją choroby, znalezieniem metod jej opanowania. Modli się więc za każdego, kto podejmie trud walki i dawania świadectwa, że można żyć radośnie, na trzeźwo. Od 2002 r. zdecydowała się na abstynencje w intencji uzależnionych i cierpiących rodzin, tak jak u 60-letniego Tadeusza z Łomży. - Na Forum Trzeźwości rodziny widzą, jak można bawić się po ludzku, okazywać gościnność, grzeczność, dobroć, spędzać razem czas wesoło i bez agresji – wylicza Pani Zofia. Tadeusz także chwali organizatorów z ZiT. - Tak jak ciepłe i przyjemne były te dni, tak samo ciepła i przyjemna była atmosfera spotkania – podsumowuje. - Dziękuję społecznikom za pomysły, czas, poświęcenie i za „rezygnację” na ten piękny weekend z własnych zajęć, ażeby nas uradować...
Mirosław R. Derewońko