Wakacyjne frezowanie i bitumizowanie zniszczonych ulic
- Niestety, nie możemy podać szczegółowego harmonogramu i kolejności prac na ulicach, ponieważ firma wykonująca te prace będzie z nami codziennie ustalała, co i gdzie planuje zrobić – informuje Mariusz Zapert, wicedyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej i Komunalnej w Łomży. To zdumiewające stwierdzenie, że nie ma szczegółowej rozpiski, ponieważ od upalnego wtorku, 21. sierpnia, ma zacząć się frezowanie zniszczonych nawierzchni i kładzenie nowych warstw bitumicznych na najruchliwszych ulicach miasta, poczynając od ulicy Wesołej.
Zdaniem wicedyrektora MPGKiM, „nie ma takiej możliwości”, żeby plan i czas prac remontowych podawać z dwutygodniowym wyprzedzeniem, ponieważ – jak tłumaczy Mariusz Zapert - wszystkie prace wykonywane są w terenie, z dnia na dzień mogą postępować w różnym tempie, w zależności od stanu danej jezdni i pogody. Odsyła po szczegóły do wykonawcy, czyli BIK Projekt z Łomży.
Spółka podjęła się realizacji zadania o nazwie: „Wykonanie frezowania starej i wykonanie nowej nawierzchni bitumicznej na odcinkach dróg w Łomży: ul. Wojska Polskiego, ul. Zjazd, ul. Poznańska, al. Piłsudskiego, ul. Kaznodziejska, ul. Prusa, ul. Rządowa, Szosa Zambrowska, ul. Wesoła”. Kolejność wyliczenia ulic w nazwie projektu nie pokrywa się z kolejnością pojawiania na nich maszyn i robotników. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, żeby stworzyć sobie obraz ciągnących się w nieskończoność korków w najruchliwszych miejscach, zwłaszcza że do ruchu lokalnego dołącza się ruch krajowy i międzynarodowy, w tym niszczących łomżyńskie ulice kilkudziesięciotonowych tirów. Żłobią one w miękkim od żaru słonecznego asfalcie wysokie koleiny, z których zsuwają się niebezpiecznie opony lżejszych aut i rowerów.
- W związku z powyższym na kierowców czekają utrudnienia w ruchu drogowym – informuje Grzegorz Daniluk z ratusza. - Prace remontowe potrwają do początku września. W tym tygodniu we wtorek prace odbywały się na ulicy Wesołej, w środę drogowcy przenoszą się na Poznańską i będą tam kontynuować odnawianie nawierzchni także w czwartek. Prawdopodobnie tego samego dnia rozpoczną frezowanie i bitumizowanie na Wojska Polskiego, co przedłuży się na piątek. Jeśli w piątek skończą prace na Wojska Polskiego, w sobotę znajdą się na Zjeździe.
Jeśli pogoda albo trudności techniczne w terenie nie popsują szyków drogowcom, w poniedziałek pojawią się na alei Piłsudskiego i wtedy poznamy aktualny stan remontów i kalendarz postępu prac.
Mirosław R. Derewońko
