Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 19 marca 2024 napisz DONOS@

Mieszkańcy wygrali z... władzą i rzeźnią(?)

Główne zdjęcie
Głosowanie - kto jest przeciwko budowie rzeźni na działce przy ul. Ciepłej w Łomży

Ponad 200 osób przyszło w czwartkowe popołudnie na otwarte spotkanie Rady Osiedla nr 1 poświęcone planom budowy na dziś jeszcze miejskiej działce przy ul. Ciepłej wielkiej rzeźni bydła. Niemalże jednomyślnie wszyscy byli przeciw tej inwestycji. Głosowanie „zorganizował” poseł Lech Kołakowski. Jako przeciwnik rzeźni przedstawiał się nawet prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski, który mimo zapowiedzi, że na spotkanie nie przyjdzie, przyszedł. To on pod koniec maja zdecydował o wystawieniu na sprzedaż miejskiej działki w obniżonej cenie. Tego samego dnia, gdy ogłoszono przetarg oficjalnie znalazł się zainteresowany inwestor... Pod presją mieszkańców, żądających przerwania przetargu na sprzedaż miejskiej działki, Chrzanowski mówił „jestem po Państwa stronie, a nie po drugiej” i zadeklarował, że jeśli firma, która budowę rzeźni bydła w Łomży planuje złoży ofertę, to on wystąpi do prezesa SSSE, aby przetarg został unieważniony.

Spotkanie z mieszkańcami osiedla na placu przedszkola na Bawełnie w sprawie planów budowy wielkiej rzeźni kilkaset metrów dalej zorganizował Piotr Serdyński, przewodniczący Rady Osiedla nr 1. Nikt z tam obecnych nie miał wątpliwości, że mieszkańcy są przeciwni takiej „śmierdzącej inwestycji”. 
- My sobie tego nie życzymy. Pan zakończy swoje zabawy i na koniec chce nam zafundować taką imprezę? Nie! Tego tałatajstwa to Pan tu nie umieści – mówi jeden ze starszych mieszkańców osiedla. 
Głosów mniej lub bardziej emocjonalnych było wiele. Właściwie wszyscy, którzy się wypowiadali byli przeciwko nie tylko planom wielkiej rzeźni bydła, ale nawet pomysłowi lokowania tego typu przedsięwzięć w mieście. Mieszkańcy bardzo często powoływali się na informacje 4lomza.pl i Gazetę Bezcenną. Choć prezydent Chrzanowski usiłował je podważać, mówić, że wszystkim zależy na miejscach pracy, też on chciałby takie spotkanie zorganizować „nie na boisku, ale w ratuszu”, tylko później i aby firma przedstawiła swoje zamiary, mieszkańcy nie dali się nabrać. 
- Jesteśmy za miejscami pracy, a nie takimi – mówiła z wyrzutem jedna z kobiet.
- Dzięki temu, że spotkaliśmy się dzisiaj pan prezydent wie jakie jest nasze zdanie – mówili mieszkańcy żądając przerwania przetargu na sprzedaż miejskiej działki.    
Prezydent usiłował tłumaczyć, że przetarg może przerwać prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, bo taką umowę ze Strefa podpisał w 2012 roku jego poprzednik, że on nie ma takich  uprawnień. Chrzanowski nie chciał przyznać czy firma  OSI POLAND FOODWORKS wykupiła specyfikację przetargową. Tylko wykupienie tego dokumentu za 12 tys. zł umożliwia złożenie oferty w przetargu. Prezydent mówi zaś, że do dzisiaj żadna oferta nie wypłynęła, a termin złożenia upływa jutro, i pod naporem mieszkańców zadeklarował wprost, że jeśli ta firma złoży ofertę, to on wystąpi o unieważnienie przetargu. 
Mieszkańcy prosili, aby prezydent zadzwonił do prezesa SSSE i poprosił o przerwanie przetargu już teraz, ale on mówił, że nie może tego zrobić. Przed mieszkańcami wystąpił także poseł Lech Kołakowski, poza zorganizowaniem głosowania: kto jest za (nikt), kto przeciw (prawie wszyscy), a kto się wstrzymuje (jeden głos) w sprawie budowy rzeźni, zadeklarował, że w piątek rano zadzwoni do prezesa SSSE i powiem mu, że mieszkańcy są przeciwko tej inwestycji. Poseł Kołakowski, przeczytał kilka krytycznych zdań z opinii jaką otrzymał z Ministerstwa Środowiska odnośnie lokalizacji w Łomży wielkiej rzeźni bydła. Mówił, że dziś obowiązujące prawo w tym zakresie jest niekorzystne dla mieszkańców i że jeśli inwestor kupi działkę, to inwestycję zrealizuje. Domagał się od prezydenta wstrzymania sprzedaży tej działki do czasu uchwalenia ustawy odorowej lub budowy Via Baltica. 
- Ta działka może być dwa – trzy razy droższa jeśli będzie droga ekspresowa do Łomży i nie musi tu być taki inwestor – mówił poseł Kołakowski. 
- Dziękuję mieszkańcom, że Państwo w tak wielkiej liczbie przyszliście na to spotkanie i wyraziliście swoje zdanie. Jednoznacznie widać, że mieszkańcy osiedla nie chcą tu rzeźni. Liczę na to, że prezydent dotrzyma słowa i przetarg będzie unieważniony – podsumowuje Piotr Serdyński, przewodniczący Rady Osiedla nr 1.

Foto: Głosowanie - kto jest przeciwko budowie rzeźni na działce przy ul. Ciepłej w Łomży
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę