Nie będzie remontu ul. Niemcewicza
Pod nieobecność prezydenta miasta Mariusza Chrzanowskiego i jego zastępcy Andrzeja Garlickiego (obaj wyjechali na urlop) sekretarz miasta Tamara Małachowska unieważniła przetarg na wybór wykonawcy remontu ulicy Juliana Ursyna Niemcewicza. Powodem odwlekanej od dwóch miesięcy decyzji jest brak funduszy.
Ulica Juliana Ursyna Niemcewicza ma niespełna 700 metrów długości i sięga od skrzyżowania z ul. Zawadzką w okolicy kościoła Krzyża Świętego do skrzyżowania z ul. Przykoszarową w okolic cmentarza. Przetarg na wybór wykonawcy drogi ogłoszono wiosną, i liczono, że prace uda się przeprowadzić jeszcze w tym roku. Na początku maja, gdy otwierano kopertę z jedyną ofertą od firmy Bik-Projekt, miejscy urzędnicy informowali, że na zadania planowano przeznaczyć 5 mln zł. Cena była wyższa 5 mln 884 tys. 173 zł i 65 gr., ale szybko władze miasta ogłosiły, że zamierzają przetarg rozstrzygnąć. Zapowiadano, że inwestycję uda się zrealizować przy dużym wsparciu środkami rządowymi. Najpierw prezydent liczył na dotację rzędu 80% kosztów, później 50%, ale ostatecznie z Rządowego Programu na rzecz Rozwoju oraz Konkurencyjności Regionów poprzez Wsparcie Lokalnej Infrastruktury Drogowej dostał jedynie 1 mln 82 tys. 845,95 zł. To oznaczało, że dotacja wyniesie tylko ok. 18% ceny z oferty. Tymczasem w budżecie miasta na ten cel zapisane były niespełna 3 mln zł – w całości z kredytu jaki w tym roku planują zaciągnąć władze miasta w wysokości aż 38,5 mln zł. To oznaczało, że na realizacje zadania brakowało ok. 1,9 mln zł.
Teraz, po dwóch miesiącach oczekiwania, pod nieobecność prezydenta Mariusza Chrzanowskiego i odpowiedzialnego za miejskie inwestycje jego zastępcy Andrzeja Garlickiego, decyzję o unieważnieniu przetargu na remont ulicy podpisała sekretarz miasta Tamara Małachowska.
To oznacza, że w tym roku potrzebnego remontu ulicy Niemcewicza nie będzie.