Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 23 listopada 2024 napisz DONOS@

Pamiętamy o obrońcach - obchody w Nowogrodzie

Świętowanie 85. rocznicy obrony Nowogrodu w wojnie polsko-sowieckiej 1920 r. rozpoczęło się Mszą św. w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Tłumnie przybyli kombatanci i wojskowi, mieszkańcy i samorządowcy, strażacy i harcerze. Ulice miasteczka udekorowne były białoczerwonymi flagami. W kościele w prezbiterium stanęły poczty sztandarowe, w nawie głównej kompania honorowa i szpaler strażaków. Na chórze orkiestra strażacka. Mszę św. odprawił biskup łomżyński Stanisław Stefanek, koncelebrowali kapelan wojska o. Bogdan Augustyniak i sekretarz biskupi ks. Tadeusz Bronakowski.

- Ofiarna obrona Nowogrodu przez młodzieńców-ochotników pokazuje, że w życiu warto ryzykować, gdyż nigdy nie wiemy, jak nawet małe dobro, poświęcenie czy jakikolwiek czyn zaowocuje w dalszej perspektywie - powiedział ks. biskup.
Do tego wątku nawiązał ppłk Ludwik Zalewski w swoim wystąpieniu przed pomnikiem żołnierzy poległych w 1920 r. Pomnik jest postawiony wysoko na kopcu-mogile. Króluje krzyż z orłem w koronie i tablicą z nazwiskami 43 podanych imiennie i 34 bezimiennych młodych ludzi, głównie studentów, którzy 31 lipca 1920 roku brawurowym atakiem zdobyli Nowogród wcześniej zajęty przez kawalerię sowiecką.
- Kiedy w 1923 r. stawiano ten pomnik, nie brakło sceptyków, podważających sens ofiary ochotników - przypomniał Zalewski. - Ale historia pokazała, że obrońcy Nowogrodu powstrzymali na dzień, dwa okrążenie Łomży, która jeszcze nie poddała fortów w Piątnicy, bronionych od 28 lipca do 2 sierpnia 1920.
Współcześni historycy i ówcześni dowódcy sowieccy zgodnie uznają, że obrona Nowogrodu i Łomży opóźniła o pięć, sześć dni atak na Warszawę, co pozwoliło Marszałkowi Piłsudskiemu przygotować stolicę do obrony i przegrupować wojska. A potem...
15 sierpnia stał się Cud nad Wisłą, do której wpada Narew, gdzie znajdowała się ostatnia linia obrony przed Warszawą. Stąd cud: Cud nad Narwią. W Łomży koło Nowogrodu.

Rafał M. Milewski


****

31 lipca 1920 roku 10 dywizja Kawalerii sowieckiej Korpusu Gaja zaatakowała i zdobyła Nowogród. Do walki przeciwko kawalerii sowieckiej skierowano 205 ochotniczy pułk piechoty. 3 batalion tego pułku brawurowym atakiem zdobył Nowogród, ale wkrótce z trzech stron otoczony a od północnego wschodu przyparty do Narwi, uległ przewadze liczebnej wroga. Dzielni ochotnicy walczyli do ostatka i dopiero po wystrzeleniu ostatniego naboju albo ginęli, albo brani byli w niewolę. Rannych Kozacy w bestialski sposób dobijali.

Jeden z żołnierzy – ochotników zapisał w pamiętniku: „Gdzie okiem sięgnąć – jazda bolszewicka. Byliśmy wysepką, otoczoną przez brodatych ludzi, siedzących na maleńkich koniach i włóczących się ledwie nogami po ziemi. Kozacy już nawet nie strzelali. Używali szabel. I my posługiwaliśmy się bagnetami, bo nie mieliśmy juz amunicji.”

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę