Nastolatek zginął w wodach Narwi
Tragiczny finał poszukiwań 16-latka, który skoczył do Narwi w niedzielne popołudnie i nie wypłynął. Do tragedii doszło w okolicach wsi Rybaki na terenie gminy Miastkowo. Strażacy wezwanie na pomoc odebrali kilka minut po godz. 16. Po ponad dwóch godzinach poszukiwań nurkowie z rzeki wyłowili ciało nastolatka. Kolejne zgłoszenie o topielcu strażacy otrzymali przed wieczorem ze Starej Łomży. Tym razem szybko udało się odnaleźć w Narwi starszego mężczyznę i wyciągnąć na brzeg. Powiodła się także reanimacja mężczyzny, który później został przewieziony do szpital.
Utrzymująca się od dłuższego czasu ładna, słoneczna pogoda z niemalże letnimi upałami sprawiła, że wielu mieszkańców szuka ochłody w wodach Narwi. Także w Łomży w miejscu tradycyjnego kąpieliska miejskiego, w ciepłe dni wypoczywają setki mieszkańców. Wielu z nich korzysta z kąpieli pomimo ustawionych na plaży znaków zakazu kąpieli. Tymczasem specjaliści przestrzegają przed kąpielą w miejscach, gdzie nad bezpieczeństwem ludzi nie czuwają ratownicy. Do podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą należy też powstrzymanie się przed wskakiwaniem do wody bezpośrednio po opalaniu się, czy rozgrzaniu ciała. Wówczas może dojść do tzw. wstrząsu termicznego.