Przejdź do treści Przejdź do menu
niedziela, 08 grudnia 2024 napisz DONOS@

Obrazy Łomży ze starej fotografii

Główne zdjęcie
Zdzisław Kalinko

Unikalne zdjęcia wykonane przez łomżyńskich fotografów: Czesława Dzieweczyńskiego, Tadeusza Dudo, Czesława Pietraszewskiego i Wacława Kochanowskiego kolekcjoner Zdzisław Kalinko zaprezentował podczas spotkania „Lubimy poniedziałki” w Filii nr 2 MBP. – Te zdjęcia w większości były dziś pokazywane publicznie po raz pierwszy! – podkreśla Zdzisław Kalinko. – Chciałem z okazji 600-lecia lokacji pokazać Łomżę jak najpełniej. Dlatego do zdjęć brata mojego dziadka Kochanowskiego, który był zawodowcem, dołożyłem te wykonane przez fotografów amatorów, bo oni częściej wychodzili w plener. I tak powstał portret Łomży od lat powojennych do końca 80.

Zdzisław Kalinko znany jest z kolekcjonerskiej pasji, ale nie należy do zbieraczy żałujących innym dostępu do swych skarbów. Dlatego chętnie zgodził się na spotkanie w bibliotece, na które przygotował prezentację „Łomża na przełomie lat 50-60”, ale z racji sporego zainteresowania temat rozrósł się też do dwóch kolejnych dekad. Podstawą były fotografie wykonane przez Wacława  Kochanowskiego (1910-1967); fotografa urodzonego i zmarłego w Łomży, od roku 1948 członka Polskiego Towarzystwa Fotograficznego, legitymującego się dyplomem mistrzowskim Izby Rzemieślniczej w Białymstoku i właściciela zakładu fotograficznego: najpierw na ulicy Długiej 9, a później przez 14 lat, aż do śmierci, na rogu pl. Sienkiewicza i ul. Dwornej. 
– Archiwum po nim dostałem od jego syna Roberta, też fotografa, krótko przed tym, jak sam zmarł dwa lata temu – mówi Zdzisław Kalinko. – Cała rodzina wiedziała, że robię drzewo genealogiczne, zbieram dokumenty czy zdjęcia i tak trafiło do mnie wiele unikalnych materiałów.
Są wśród nich legitymacje, zaświadczenia, dyplomy mistrzowskie czy najrozmaitsze dokumenty, ale przed wszystkim zdjęcia, z których część jest już zdigitalizowana. Ukazują one Łomżę taką, jakiej już od dawna nie ma: często z morzem ruin w tle, pustymi placami po rozebranych domach czy uszkodzonymi budynkami. Są też fotografie z różnych uroczystości czy wykonane w zakładzie, a do tego uczestnicy spotkania też przynieśli  na nie zdjęcia zrobione przez Kochanowskiego.
– Byliśmy w jego zakładzie całą rodziną w roku 1955 – wspomina o. Jan Bońkowski. – Wtedy to było wielkie wydarzenie zrobienie takiego zdjęcia, ale jaka wspaniała pamiątka pozostała!
Równie cenne są zdjęcia robione przez kilkadziesiąt lat przez prawnika i malarza amatora Czesława Dzieweczyńskiego,  nauczyciela Tadeusza Dudo oraz pracownika Urzędu Miasta Czesława Pietraszewskiego. Ukazują bowiem codzienne życie Łomży w trudnych latach powojennych, jej odbudowę i stopniowy rozwój, okres prosperity podczas bycia miastem wojewódzkim i gierkowską propagandę sukcesu, aż do schyłku ustroju komunistycznego w końcu lat 80.
– Tu co zdjęcie, to historia! – podkreślał Zdzisław Kalinko, nie szczędzący też barwnych opowieści na temat prezentowanych  na fotografiach obiektów, w czym wspierali go o. Jan Bońkowski, dyrektor Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży Jerzy Jastrzębski, i Zbigniew Ciborowski. 
– Jeśli ktoś ma życzenie, żeby pokazać te zdjęcia, np. dzieciom w szkole – z miłą chęcią! – deklaruje Zdzisław Kalinko, dodając, że jego marzeniem jest, aby stopniowo dopełnić te stare fotografie ujęciami, jak te miejsca wyglądają obecnie, żeby młodzież miała skalę porównawczą i jak najwięcej z takiego pokazu wyniosła.  

Wojciech Chamryk

Foto: Zdzisław Kalinko
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę