Napad z bronią na bank w Zambrowie. Napastnicy nic nie ukradli, ale uciekli
Dwóch zamaskowanych sprawców napadło w piątek na oddział banku spółdzielczego przy Alei Wojska Polskiego w Zambrowie. Do zdarzenia doszło po godzinie 10. Napastnicy mieli przedmiot przypominający broń, a świadkowie słyszeli huk. - Nie wiemy czy to był wystrzał czy coś innego – mówi Agnieszka Predko, oficer prasowy Policji w Zambrowie. - Nikt nie odniósł obrażeń, a napastnicy uciekli bez łupów.
W piątek o godzinie 10.04 dyżurny KPP w Zambrowie otrzymał informację o napadzie na oddział banku spółdzielczego. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy rozpoczęli poszukiwania napastników, zabezpieczanie śladów i ustalenie szczegółowo przebiegu zdarzenia. Młodszy aspirant Agnieszka Predko z zambrowskiej policji po godzinie 15. potwierdzała nasze wcześniejsze informacje, że napastników było dwóch i że byli zamaskowani.
- W chwili napadu w banku było dużo ludzi. Świadkowie słyszeli huk w środku, ale nie wiemy czy to był wystrzał czy coś innego. Kasjerka wykorzystując chwilę nieuwagi napastników wcisnęła przycisk alarmowy. Być może to spłoszyło napastników, którzy wybiegli – opisuje policjantka podkreślając, że nikomu z obecnych w banku nic się nie stało, a napastnicy nie skradli żadnych pieniędzy. - Nie wiemy w jakim kierunku uciekli. Zabezpieczyliśmy nagrania z monitoringu, przesłuchujemy świadków i staramy się ustalić napastników i ich zatrzymać.
Policjanci proszą wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu i ujęciu sprawców napadu o kontakt z komenda policji w Zambrowie tel. +48 86 474 19 00; 997 lub 112.