Kolejny pijany kierowca
3,6 promila alkoholu miał w sobie mężczyzna, który w czwartek po południu jadąc hondą drogą Baliki – Jurki w gminie Nowogród zjechał z drogi i zawisł na skarpie rowu. Mężczyzna przy okazji uszkodził znak ograniczenia prędkości, ale nie mu się nie stało.
Około godziny 17. policjanci otrzymali zgłoszenie, że w okolicach miejscowości Jurki, częściowo na drodze, a częściowo w rowie stoi samochód marki honda. Gdy patrol dotarł na miejsce przy samochodzie stał pijany 56-letni mężczyzna. Badania wykazało, że miał 3,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie miał też przy sobie prawa jazdy. Policjanci wyjaśnia, czy nie miał bo nie zabrał dokumentów z domu, czy też już wcześniej prawo jazdy zostało mu zabrane.
zobacz: Prawdopodobnie pijany