Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Niebezpieczne przejście

Wieczorny wypadek na przejściu dla pieszych przez ul. Zawadzką, w którym poważnie ucierpiał 3-letni chłopiec, poruszył mieszkańców Łomży. Czytelnicy piszą, że przy przejściu tym niemal codziennie rano – także w ferie – dyżuruje policyjny radiowóz z włączonymi „kogutami”, ale „takich sytuacji było tam naprawdę dużo, tylko nie tak tragicznych”. Postulują zrobienie sygnalizacji świetlnej na przejściu między ulicą Mazowiecką a Prusa. Dwujezdniowa ulica Zawadzka jest jedną z najbardziej obciążonych ruchem ulic w mieście. Z prowadzonych w ubiegłym roku pomiarów wynika, że w ciągu dnia przejeżdża nią średnio po 1100 samochodów na godzinę. W godzinach szczytu komunikacyjnego – rano i po południu – znacznie więcej.

Przypomnijmy, wczoraj około 17.30 kierowca opla vivaro, miał na przejściu dla pieszych minąć samochód, który zatrzymał się przepuszczając grupę pieszych – w tym także kobietę z trójką małych dziećmi, i uderzył w jedno z nich. 3-latek upadł kilkanaście metrów dalej i w ciężkim stanie najpierw trafił do szpitala w Łomży, a późnej helikopterem został przetransportowany do szpitala specjalistycznego. 
- Takich sytuacji było tam naprawdę dużo, tylko nie tak tragicznych jak dzisiaj – napisała jedna z czytelniczek, która codziennie przez to przejście odprowadza dziecko do szkoły. 
W Łomży jest bowiem tak, że obwodem szkolnym dla mieszkańców bloków z ul. Żeromskiego i połowy z ul. Prusa jest znajdująca się po drugiej stronie dwujezdniowej ul. Zawadzkiej Szkoła Podstawowa nr 9.
- Codziennie rano przejścia „pilnuje” policja, aby dzieci bezpiecznie dotarły do szkoły. Jedne dzieci idą do SP nr 1 drugie do SP nr 9 – opisuje kobieta, która prowadzi dziecko do szkoły i „obserwuje pracę policjantów”. - Same siedzenie w samochodzie niewiele pomaga. Miałam podobną sytuację, że jeden samochód mnie przepuścił, a drugi zahamował w ostatniej chwili. Policja nawet nie zareagowała. Rano policja jest, ale po południu, dzieci też z tych szkół wracają i często same – dodaje prosząc, aby poruszyć sprawę zrobienia sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych między ulicą Mazowiecką a Prusa.

W 2016 roku, dopiero pod wpływem protestów mieszkańców, władze Łomży zdecydowały się na zbudowanie sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych przez ul. Zawadzką przy koście Krzyża Świętego. Tędy, ruchliwą dwujezdniową ulicą, przechodzą dzieci z osiedla SM Perspektywa idące do Szkoły Podstawowej nr 10. 

Policjanci przyznają, że sygnalizacja świetlna zwiększyłaby bezpieczeństwo także na na przejściu dla pieszych między ulicą Mazowiecką a Prusa. Podkreślają, że to nie jest najgroźniejsze z przejść dla pieszych w Łomży. Do większej liczby wypadków dochodzi choćby na oddalonym o ok. 100 metrów przejściu na wysokości Parku Jana Pawła II – Papieża Pielgrzyma. 
Przypominają też, że najczęściej do wypadków na przejściach dla pieszych dochodzi w wyniku nieuwagi  i niezachowania ostrożności przez kierowców, albo przez pieszych.

zobacz: Małe dziecko potrącone na pasach


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę