Umowa na obwodnicę Konarzyc
Za niespełna dwa lata samochody ominą Konarzyce. Podlaski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Białymstoku podpisał umowę na budowę obwodnicy Konarzyc, która ominie miejscowości po wschodniej stronie. Będzie miała niespełna 5 km długości. Na jej wybudowanie firma Budimex ma czas do listopada 2019 rok. Otrzyma za to ponad 35,3 mln zł.
Obwodnica Konarzyc zacznie się na terenie miasta Łomży w pobliżu na skrzyżowania obecnej drogi do Śniadowa z ulicą Strusią. Dalej trasa odbija na wschód i poprowadzi za zabudowaniami na granicy Łomży i Konarzyc, a następnie biegnie wzdłuż granicy terenu kolejowego. W rejonie istniejącego przejazdu kolejowego na ulicy Borowej w Konarzycach droga przekracza tory kolejowe – będzie przejazd ze szlabanami i światłami - i poza zabudowaniami Konarzyc wraca na stary przebieg drogi do Śniadowa.
- Po raz kolejny jest dobra informacja dla mieszkańców województwa, Łomży i powiatu łomżyńskiego – mówił Jerzy Leszczyński, marszałek województwa podlaskiego, informując, że umowa na budowę obwodnicy została podpisana w piątek. Marszałek podkreśla, że to właśnie tą obwodnica będzie zapewniony wjazd do Łomży od południa z planowanej drogi ekspresowej S61.
- Mamy nadzieję, że więcej ludzi będzie chciało do Łomży przyjechać niż wyjechać – dodawał Stefan Krajewski, członek zarządu województwa, podkreślając, że obwodnica wyprowadzi poza miejscowość ruch tysięcy samochodów dziś przejeżdżających przez środek Konarzyc, co jest ogromnym utrudnieniem dla mieszkańców.
Przetarg na budowę obwodnicy Konarzyc wygrała firma Budimex, która nim przystąpi do prac ziemnych, będzie musiała zaktualizować dokumentację i uzyskać ZRID – czyli zezwolenie na realizacje inwestycji drogowej. Zgodnie z zapisami umowy na aktualizację dokumentacji są dwa miesiące, a po kolejnych 3 miesiącach Budimex ma mieć ZRID. Przedstawiciel firmy szacuje, że prace przy budowie obwodnicy Konarzyc ruszą w wakacje, a dyrektor PZDW, że przed wakacjami.
Droga do Śniadowa czeka na... decyzje
Budowa obwodnicy Konarzyc była jedną z części ogłoszonego w ubiegłym roku przetargu na modernizację drogi wojewódzkiej nr 677 na odcinku Łomża – Śniadowo. Ze względu na wysokie wyceny planowanych prac unieważniono przetarg na przebudowę drogi na odcinku od Konarzyc do Śniadowa. Najniższa cena z oferty ynosiła wówczas 55,4 mln zł, tymczasem cena budowy obwodnicy Konarzyc wyczerpała całą pulę środków jakie władze województwa przeznaczały na modernizację drogi.
- Zarząd województwa będzie szukał pieniędzy, aby dalej przeprowadzić gruntowny remont drogi do Śniadowa – zapewniał Stefan Krajewski. - Musi być podjęta roztropna, rozsądna decyzja, bo to wydatkowanie środków publicznych - dodawał podkreślając, że w związku z realizacją Via Baltica „będzie to droga lokalna, nie tak ważna jak obecnie”.