Uciekał i wypadł z drogi przed przejazdem
18-latek, od czterech miesięcy miał prawo jazdy. Jadąc renaultem laguną nocą nie chciał zatrzymać się do kontroli policjantom z Zambrowa. Ścigany uciekał. Jadąc drogą od Wygody w kierunku wsi Modzele Wypych na łuku drogi przed dojazdem do przejazdu kolejowego, samochód wypadł z drogi i dachował. Ranny kierowca został zabrany do szpitala.
Do wypadku doszło około północy, ale pościg zaczął się znacznie wcześniej w Zambrowie. Agnieszka Predko oficer prasowy zambrowskiej komendy podaje, że tutejsi policjanci pojazd do kontroli chcieli zatrzymać w Zambrowie na ulicy Łomżyńskiej. Kierowca nie zatrzymał się i zaczął szybko uciekać w kierunku Łomży. Jechał bardzo szybko, i ścigający samochód policjanci stracili go oczu.
- O uciekającym w kierunku Łomży kierowcy powiadomiono komendę policji w Łomży, a po niedługim czasie otrzymaliśmy informacje, że ten samochód miał wypadł z drogi we Modzelach Wypychach – mówi Agnieszka Predko dodając, że to już na terenie powiatu łomżyńskiego i sprawą zajmują się policjanci z Łomży.
Urszula Brulińska z KMP w Łomży podaje, że samochodem, który wypadł z drogi kierował młody mężczyzna – rocznik 1999. Ranny został zabrany do szpitala. Pobrano od niego krew do badań pod kątem zawartość alkoholu bądź środków odurzających. Okoliczności zdarzenia są szczegółowo wyjaśniane.
