Ewakuacja w Nowogrodzie
Mieszkańcy kilku bloków przy ul. Zielonej w Nowogrodzie i okolicznych domków musiało opuścić swoje mieszkania. Powodem jest znalezienie w pobliżu budynków dużego niewybuchu najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Wybuchowym znaleziskiem zajęli się saperzy.
„Bombę” znaleziono podczas prac przy wykopie pod przyłącze gazowe. Niebezpieczna pamiątka z czasów II wojny światowej znajdowała się na głębokości około metra. Świadkowie opowiadają, że ma co najmniej pół metra długości.
Burmistrz Nowogrodu Grzegorz Palka podaje, że ewakuowani mieszkańcy bloków i pobliskich domków, na czas wydobywania pocisku przez saperów mogli schronić się w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury lub w szkole w Nowogrodzie.
Około godz. 17.10 saperzy zabrali „bombę”. Okazało się, że był to artyleryjski pocisk ciężki kalibru 150 mm.
Po zabraniu znaleziska przez saperów ogłoszono, że mieszkańcy mogą wracać do domów i mieszkań.