PIRol żąda „konkretnych działań na miarę stanu wyjątkowego”
W związku ze stwierdzeniem kolejnych przypadków wirusa afrykańskiego pomoru świń w województwie podlaskim, Walne Zgromadzenie Podlaskiej Izby Rolniczej wnioskuje o podjęcie zdecydowanych działań mających na celu ograniczenie populacji dzików, które są głównym nosicielem choroby. Zdaniem działaczy samorządu rolniczego kolejne przypadki ASF, które pojawiły się w ostatnim czasie są dowodem na to, że mimo prowadzonych działań wirusa nie udaje się zatrzymać. Izba żąda „konkretnych działań na miarę stanu wyjątkowego”.
Zdaniem działaczy PIRol gęstość populacji dzika powinna wynosić poniżej 0,5 osobnika na kilometr kwadratowy lasów.
- Istotne jest, by dotyczyło to również parków narodowych na terenie całego kraju. Istniejącą populację dzików należy bowiem dostosować do obszaru jego bytowania i naturalnej bazy pokarmowej, czyli lasu. To właśnie obszary chronione są ostoją dzików i słabym punktem działań podejmowanych w walce z wirusem – czytamy w specjalny stanowisku Izby. - Kolejne przypadki ASF, które pojawiły się w ostatnim czasie są dowodem na to, że mimo prowadzonych działań wirusa nie udaje się zatrzymać. Jeżeli więc ta walka ma być skuteczna to nie można prowadzonych działań stosować wybiórczo. Należy objąć nimi całe terytorium kraju. Tylko wtedy przyniesie to zamierzone efekty. Dlatego też żądamy konkretnych działań na miarę stanu wyjątkowego.