Przy Spokojnej zapalił się opel
Przed południem strażacy gasili płonącego opla astrę na jednej z posesji przy ul. Spokojnej w Łomży. Samochód miał zacząć się palić po wjechaniu do garażu, ale właściciele szybko wypchnęli go na zewnątrz. - Odłączyli także instalacje LPG co także było dobrym posunięciem – chwalą ich strażacy.
Zgłoszenie o pożarze samochodu strażacy dobrali ok. 11.25. Ogień pojawił się w komorze silnika samochodu na posesji oddalonej raptem o około 700 metrów od komendy, co sprawiło, że jednostka ratowniczo-gaśnicza na miejscu była już po krótkiej chwili. Strażacy szybko ugasili ogień, ale chwalą właścicieli za właściwe zachowanie. Szybko wypchnęli palący się samochód z garażu i odłączyli zainstalowaną w oplu instalację LPG. Sam samochód, który był już pełnoletni, do dalszej eksploatacji raczej nie będzie się już nadawał.