Pierwszy bocian
W niedzielę po polach koło Kisielnicy spacerował bocian. To pierwszy tegoroczny egzemplarz tego gatunku w okolicach Łomży. Mariusz Sachmaciński, dyrektor Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi mówi, że to potwierdza, że ptasia wiosna w tym roku przyleciała do nas dwa tygodnie szybciej. - Od tygodnia mamy już wielkie stada migrujących gęsi, które zwykle pojawiały się koło 20. marca, a więc pierwsze bociany, które zwykle przylatywały pod koniec miesiąca, też mogą być dwa tygodnie wcześniej niż zwykle –podkreśla Sachmaciński.
Bocian widziany 12. marca nie jest nadzwyczajnym przypadkiem. W historii obserwacji bocianów pod Łomżą pierwszy przyleciał w 2008 roku. W Kalinowie był wówczas już 4. marca. W 2004 roku przyleciał tu 17. marca.
- Jeśli pierwszy bocian już przyleciał, to lada dzień powinniśmy być świadkami już większych ich przylotów – mówi dyrektor Sachmaciński.
Bociany na wiosnę spieszą się, by jak najwcześniej przylecieć i zająć dogodne dla żerowania gniazda. Zwykle pierwszy przylatuje samiec, a samica dołącza do niego po 10-14 dniach.
Dyrektor Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi podkreśla, że w dolinie oznaki wiosny widać już bardzo dobrze. Od kilkunastu dni jest już coraz więcej gatunków ptaków - są stada gęsi, żurawie, czajki, szpaki i łabędzie krzykliwe. Poza tym budzą się także żaby.