Ptasia grypa już w Pułtusku
W ciele padłego łabędzia którego zwłoki znaleziono w rzece Narew w Pułtusku potwierdzono wysoce zjadliwą grypę ptaków podtypu H5N8. Do piątku w Polsce odnotowano już 26 przypadków tej choroby u dzikich ptaków i 33. ogniska u drobiu w gospodarstwach.
W związku z kolejnymi przypadkami występowania groźnej choroby drobiu w kolejnych regionach kraju Ministrostwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Głównego Lekarza Weterynarii apelują do hodowców drobiu o przestrzeganie zasady bioasekuracji, ostrzegają też, że za brak ich stosowania będą nakładane kary administracyjne. Należy bezwzględne:
̵ zabezpieczyć paszę przed dostępem zwierząt dzikich;
̵ nie karmić drobiu na zewnątrz budynków, w których drób jest utrzymywany;
̵ nie poić drobiu oraz ptaków utrzymywanych przez człowieka wodą ze zbiorników, do których dostęp mają dzikie ptaki;
̵ stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne oraz po każdym kontakcie z drobiem lub dzikimi ptakami umyć ręce wodą z mydłem;
̵ stosować maty dezynfekcyjne w wejściach i wyjściach z budynków, w których utrzymywany jest drób;
̵ przetrzymywać drób w przeznaczonych do tego celu pomieszczeniach bez możliwości swobodnego poruszania się po otwartym wybiegu.
Objawy kliniczne wysoce zjadliwej grypy ptaków u drobiu: depresja, gwałtowny spadek/utrata produkcji jaj, miękkie skorupy jaj, objawy nerwowe, zasinienie i obrzęk grzebienia i dzwonków, silne łzawienie, obrzęk zatok podoczodołowych, kichanie, duszność, biegunka. Padnięcia taków mogą być nagłe, bez widocznych objawów. Śmiertelność może dochodzić do 100%.