W MPEC była „czternastka”, a w MPWiK podwyżka
Pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Łomży dostali podwyżki. Zarząd spółki dwa tygodnie ociągał się z potwierdzeniem nam tej radosnej informacji. Jak nas poinformowano w odpowiedzi na zadane pod koniec grudnia pytania „wynagrodzenie zasadnicze zostało podwyższone o średnio 3,8%.”
MPWiK obok MPEC to największe i najbogatsze miejskie spółki w Łomży. Prezydent Mariusz Chrzanowski informując w pierwszej połowie grudnia o tym, że od lutego 2017 roku spółkami tymi będą kierować prezesi na kontraktach, z poborami wynoszącymi trzykrotność średnich pensji, mówił że te średnie płace wynoszą 4200 – 4300 zł miesięcznie.
Niewiele później wyszło na jaw, że MPEC po raz pierwszy w historii na koniec roku wypłacił swoim pracownikom „ekstra pensje”. Jak się okazuje mniej więcej w tym samym czasie w drugiej z miejskich spółek MPWiK była podwyżka płac. Z potwierdzeniem tych informacji zarząd MPWiK zwlekał dwa tygodnie. W czwartek przyznał, że „w ostatnim czasie nastąpiła regulacja płac w spółce”. Ta „regulacja” polegała na tym, że wynagrodzenie zasadnicze zostało podwyższone o średnio 3,8%.
- Regulacja wynika z porozumienia zawartego z działającymi w Spółce Związkami Zawodowymi i ma charakter wyrównawczy, wynikający z braku regulacji płacowych na przestrzeni ostatnich lat – czytamy w odpowiedziach na nasze pytania podpisanych przez „zarząd MPWiK Sp z o.o. w Łomży”.