Zagrypieni...
W pierwszym, „krótszym” ze względu na święta, tygodniu stycznia w województwie podlaskim zgłoszono ponad 5 tysięcy zachorowań oraz podejrzeń zachorowań na grypę, przy czym blisko 2 tysiące z nich dotyczyło dzieci do 14 roku życia. Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białymstoku jeden z najwyższych współczynników zapadalności dziennej na grypę odnotowano w Łomży i powiecie łomżyńskim.
- Wzrost liczby zachorowań oraz podejrzeń zachorowań na grypę jest związany z panującym sezonem grypowym. W Polsce sezon ten trwa od września do kwietnia następnego roku, przy czym szczyt zachorowań przypada między styczniem a marcem – podaje WSSE.
W całym województwie podlaskim w pierwszym tygodniu stycznia (od 1 do 7) zgłoszono 5111 zachorowań oraz podejrzeń zachorowań na grypę. 913 przypadków dotyczyło małych dzieci w wieku do 4 lat, a 1028 przypadków dzieci w wieki od 5 do 14 lat.
- Najwyższy współczynnik zapadalności dziennej na grypę odnotowano w powiatach: augustowskim – 40, białostockim – 40 i łomżyńskim – 35 przypadków na 100 000 mieszkańców – wylicza sanepid, który też zaleca szczepionki ochronne przeciwko grypie. - Same szczepionki, wbrew obawom, nie powodują zachorowania, ponieważ nie zawierają wirusa, a jedynie jego wyselekcjonowane fragmenty.
Szczepienia zalecane są wszystkim osobom powyżej 6 miesiąca życia, a w szczególności: osobom przewlekle chorym, osobom po transplantacji narządów, zdrowym dzieciom w wieku od 6 miesiąca życia do 18 roku, kobietom w ciąży lub planującym ciążę, osobom w wieku powyżej 55 roku życia, pracownikom ochrony zdrowia oraz placówek zapewniających opiekę osobom chorym i niepełnosprawnym oraz pracownikom wykonującym zawody wymagające ciągłego kontaktu z ludźmi.