Zamieszanie wokół darmowych egzemplarzy “Harrego Pottera”
Kuratorium Oświaty w Białymstoku chce bezpłatnie przekazać komplety książek “Harry Potter” małym wiejskim bibliotekom szkolnym. Oferta pojawiła się na stronie internetowej kuratorium. Przeciwko propozycji zaprotestowało środowisko ludzi, którzy w treści książek widzą niebezpieczeństwo dla dzieci. Ogólnoświatowa kampania reklamowa książek i filmów sprawiła, że nawet maluchy, które nie potrafią czytać, zaczynają mówić o magii i podwójnym życiu. “Dziecko nie rozumie, że to tylko wymyślona opowieść” - powiedział redaktor naczelny “Głosu Katolickiego” w Łomży, ks. Paweł Bejger. Jego zdaniem, dziecko bardzo realistycznie podchodzi do tego, co przeczyta lub zobaczy na dużym ekranie, mimo, że dorosły przy tej samej lekturze dobrze się bawi.
Krytycznie do propozycji Kuratorium Oświaty odniósł się też bp łomżyński Stanisław Stefanek. “Krytykę całej serii książek o Harrym Potterze zapoczątkowali ci, którzy znają psychikę dziecka i patrzą bardziej odpowiedzialnie na przyszłość narodu” – powiedział bp Stefanek. Sensacja, a zwłaszcza przenoszenie dziecka w świat magii – zdaniem bp Stefanka - jest przyjemne. “Ten świat, podobnie jak słodką rzecz, przyjmuje się nawet wtedy, gdy pod czekoladową polewą kryje się trucizna” - podkreślił hierarcha. Ordynariusz łomżyński wyraził ubolewanie nad tym, iż kuratorium nie ma właściwych służb, aby “truciznę” tę rozpoznać i że autorytet instytucji oświatowej wykorzystywany jest do uruchomienia rynku. “Przecież to są egzemplarze promocyjne, żeby dziecko chciało mieć je u siebie” - powiedział bp Stefanek.
Tymczasem Kuratorium Oświaty w Białymstoku tłumaczy, że “Harry Potter” - to bajka, taka jak np. “Baśnie braci Grimm”. Książki przekazała kuratorium Fundacja ABC XXI, która chciała w ten sposób wspomóc małe wiejskie biblioteki. “To rodzice powinni decydować, jakie książki czytają ich dzieci” - mówi rzecznik kuratorium, Grażyna Citko.
Krytycy pomysłu kuratorium oświaty podkreślają, że najwspanialsza książka, jaką jest Biblia, nie znalazła się w każdej bibliotece szkolnej i nikt nie zatroszczył się o zaopatrzenie bibliotek w Pismo Święte.
Cieszące się ogromnym zainteresowaniem czytelniczym i medialnym pozycje autorstwa Joanne Rowling mają szansę zdobyć 362 podlaskie biblioteki szkolne. Wystarczy, że dyrektorzy szkół zgłoszą się do kuratorium między 13 a 24 czerwca.