Problem zalewania Wiosennej ma być całkowicie rozwiązany w połowie grudnia
- Obfite opady deszczu w ostatnich dniach powodowały, że gromadząca się w kanałach deszczowych woda na ulicy Wiosennej nie miała gdzie spłynąć – przyznaje Łukasz Czech z ratusza tłumacząc dlaczego na nowej ul. Wiosennej we wtorek i środę była wielka kałuża. Urzędnik tłumaczy także, że poniedziałkowa uroczystość przecinania wstęgi była związana z zakończeniem tylko pierwszej części zadania, czyli budowy ulicy. Odwodnienie jeszcze jest realizowane...
- Zadanie inwestycyjne pod nazwą „Budowa ul. Wiosennej w Łomży wraz z jej odwodnieniem w ul. Zawady Przedmieście” podzielone było na dwie części – tłumaczy Czech. - Zakres pierwszy, dotyczący budowy tej ulicy, realizowało Przedsiębiorstwo Budownictwa Komunikacyjnego w Łomży. Zakres drugi, polegający na budowie kanału deszczowego w ulicy Zawady Przedmieście realizuje firma Multikom z Ostrołęki. Prace potrwają do końca tego tygodnia, zaś odbiór planowany jest do połowy listopada.
Jak wyjaśnia miejski urzędnik wybudowanie kanału deszczowego częściowo rozwiąże problem gromadzenia się woda na ulicy Wiosennej.
- Całkowicie zostanie on rozwiązany w momencie zrealizowania zadania pod nazwą „Budowa kanalizacji deszczowej od ulicy Przykoszarowej do ulicy Zawady Przedmieście w Łomży”. Termin zakończenia tej inwestycji przewidziany jest na połowę grudnia – podaje Czech wskazując, że dopiero w trzecim przetargu udało się wyłonić wykonawcę tego zadania, co ma też wpływ na termin zakończenia prac.