Śmierć na 3 Maja. To było zabójstwo?
Mężczyzna, który został znaleziony ranny w niedzielne południe przy ul. 3 Maja w Łomży i niestety zmarł, był mieszkańcem Łomży. To jak podaje prokurator Maria Kudyba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży, 32-letni Artur P. Mężczyzna został ugodzony prawdopodobnie nożem w szyję. Policja zatrzymała już osobę podejrzaną o zdanie śmiertelnego ciosu.
Rannego mężczyznę za budynkiem oddziału dla dzieci miejskiej biblioteki zauważyła przechodzącą tamtędy kobieta, która wezwała pomoc. Niestety ekipie pogotowia ratunkowego, która przyjechała na miejsce nie udało się uratować mężczyzny.
Jak się okazuje tragicznie zmarły to 32-letni mieszkaniec Łomży. Prawdopodobnie śmierć nastąpiła na skutek ugodzenia nożem w szyję, ale dziś ma zostać przeprowadzona jeszcze sekcja zwłok, która dokładnie określi przyczynę śmierci.
Prokurator Maria Kudyba, podaje, że policjanci zatrzymali mężczyznę, który może odpowiadać za zadanie rany. Czynności wyjaśniające są prowadzone przez łomżyńskich policjantów pod nadzorem prokuratury.