„Nowego centrum Łomży” nie będzie.

Po blisko czterech latach fiaskiem zakończyły się prace nad planami realizacji miejskiego centrum handlowo-komunikacyjnego w ramach Partnerstwa Publiczno – Prywatnego. Żaden z trzech podmiotów gospodarczych, który w 2013 roku formalnie zgłosił chęć uczestniczenia w realizacji planowanej nawet na 80 milionów złotych inwestycji w miejscu obecnego dworca autobusowego, nie przedstawił oferty swojej oferty. - To kończy procedurę PPP w Łomży – przyznaje Łukasz Czech z ratusza.
Pomysł na zbudowanie na terenach dworca autobusowego w Łomży nowoczesnego centrum handlowo-komunikacyjnego przedstawił na początku 2011 roku ówczesny prezydent Mieczysław Czerniawski. To miało być - „nowe centrum Łomży” z wielkim i ładnymi budynkami, w których poza nowoczesnym dworcem miały być sklepy, punkty usługowe, restauracje... W 2013 roku zgłosiły się trzy spółki potencjalnie zainteresowane inwestycją, a prowadzone z nimi negocjacje trwały do jesieni tego roku. Tuż przed ich zakończeniem, na wniosek prezydenta, radni Łomży zmienili nawet warunki na jakich miał być zrealizowany obiekt, godząc się m.in. na to, aby część komercyjna była własnością prywatną, a nie publiczną z której prywatny podmiot miał czerpać zyski tylko przez 30 lat.
W piątek w ratuszu miało odbyć się oficjalne, publiczne otwarcie ofert od poszczególnych inwestorów. Okazało się jednak, że żaden z trzech negocjujących z miastem podmiotów – na wezwanie z ratusza - nie przedstawiła swoich ofert zawierających m.in. koncepcję jak miałoby wyglądać centrum, które chciałby zbudować przy zbiegu Alei Legionów i Sikorskiego w Łomży oraz cenę jaką oferuje za miejski grunt na którym miałoby ono stanąć.
Taki wynik oznacza, że cała wieloletnia procedura realizacji pierwszej inwestycji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego w Łomży zakończyła się niepowodzeniem.
Władze miasta zapowiadają, że będą dążyły do realizacji części publicznej planowanej inwestycji czyli centrum przesiadkowego z nowym dworcem autobusowym, ale będzie to uzależnione o środków finansowych.