Bloki staną przy Venedzie?

Jeszcze kilka lat temu planowano tu nowoczesne Łomżyńskie Centrum Kultury. Pierwszy projekt powstał w ramach offset-u za pieniądze spółki, która wówczas jeszcze tylko planowała budowę Gelerii Veneda. Dwa lata później miasto zleciło za blisko 700 tysięcy złotych, opracowanie dokumentacji technicznej ŁKK z halą sportową zdolną pomieścić nawet 4 tysiące widzów. Projekty leżą na półkach w ratuszu, którego władze teraz planują sprzedać ziemię dla której rysowano nowoczesne budynki. Miejscy urzędnicy oczami wyobraźni widzą na nich bloki, a w kasie miasta dodatkowe 8 milionów złotych.


Chodzi o dziś pustą, zieloną łąkę znajdującą się przy ul. Zawadzkiej od ul. Katyńskiej do Parku Jana Pawła II - Papierza Pielgrzyma. Kilka lat temu widziano tu nowoczesne centrum kulturalno-rozrywkowe nawet z możliwością przeniesienia amfiteatru. Teraz to wszystko się zmieniło. Nowa koncepcja zagospodarowania miejskich terenów trafiła już do radnych Łomży z komisji gospodarki komunalnej oraz rozwoju, przedsiębiorczości i zagospodarowania przestrzennego.
- Celem opracowania jest przedstawienie koncepcji uporządkowania terenów położonych w sąsiedztwie Parku Jana Pawła II, Kościoła, MOSIR-u i galerii handlowej przy ul. Zawadzkiej. Realizacja parku oraz uwarunkowania architektoniczne tej części miasta powodują konieczność poprawy estetyki na działkach, które od dłuższego czasu stanowią jedynie nieużytki - czytamy we wprowadzeniu do materiału, które wskazuje, że to docelowe zagospodarowanie tych terenów z przeznaczeniem pod zabudowę mieszkaniową-wielorodzinną z usługami w parterze, zabudowę usługową oraz rekreacji. - Taka funkcja zabudowy będzie spójna z zagospodarowaniem terenów sąsiednich i pozwoli na harmonijne powiązanie funkcji mieszkaniowej, rekreacji i usługowej przy jednej z głównych arterii miasta – napisano.
W sumie teren, który dotyczy opracowanie ma powierzchnię ok. 3,22 ha. Miejscy planiści narysowali tu przedłużenie ul. Ks. Anny przez istniejące skrzyżowanie z ul. Zawadzką i wykonanie drogi miejskiej w postaci sięgacza kończącego swój przebieg na wydzielanej działce miejskiej (działka nr 1) zapewniając do niej dojazd i dojście. Tak wydzielona ulica ma pełnić również funkcję obsługi komunikacyjnej pozostałych działek (2, 3, 4 i 5) przeznaczonych pod bloki.
„Powierzchnie wydzielanych działek zoptymalizowano mając na uwadze możliwość ich wydzielenia i zabudowy budynkami o wysokości do 5 kondygnacji nadziemnych wraz z podziemnymi i naziemnymi parkingami” – czytamy w dokumencie.
Te działki (o łącznej powierzchni 19800 m2) byłyby przeznaczone do zbycia, a miejscy urzędnicy zakładając orientacyjną wartość gruntu na poziomie 400 zł/m2, szacują, że do budżetu miasta wpłynie za nie kwoty ok. 7 mln 920 tys zł.
W piśmie przewodnim do radnych zaznaczono, że koncepcja takiego zagospodarowania tych terenów jest im przedstawiana z prośbą o „zgłoszenie ewentualnych uwag i wniosków”, ale jak czytamy w dokumencie „wstępnie rozwiązanie projektowe zweryfikowano przez wydanie decyzji o warunkach zabudowy, na podstawie których będzie możliwe w kolejnym etapie wydanie decyzji podziałowych”.