Zmasowana akcja przeciwko kłusownikom
Blisko 130 osób – policjantów, przedstawicieli Polskiego Związku Wędkarskiego, Państwowej Straży Rybackiej, strażnicy Biebrzańskiego, Narwiańskiego i Wigierskiego Parku Narodowego oraz Nadleśnictwa Stawiski wzięło udział w wielkiej obławie na kłusowników nielegalnie łowiących ryby w rzekach i na jeziorach regionu. Akcja prowadzona była przez cały weekend. Patrole funkcjonariuszy poruszały się łodziami, samochodami, kładami i rowerami.
Jak podaje policja celem przedsięwzięcia było w szczególności kontrolowanie przestrzegania porządku i bezpieczeństwa przez łowiących ryby z jednostek pływających i na brzegu, w tym posiadania zezwoleń i innych dokumentów uprawniających do amatorskiego połowu ryb. Dodatkowo, realizacja tej akcji wiązała się także ze sprawdzaniem przestrzegania przepisów w przedmiotowym zakresie oraz kontrolą pojazdów poruszających się w rejonie prowadzonych działań pod kątem ujawniania przedmiotów służących do popełniania przestępstw lub pochodzących z przestępstwa.
- W trakcie całej akcji policjanci wylegitymowali 294 osoby, skontrolowali 86 pojazdów oraz 41 jednostek pływających, 70 osób poddano badaniom stanu trzeźwości - informuje Komenda Wojewódzkia Policji w Białymstoku.
A jakie są efekty wielkiej akcji przeciwko kłusownikom?
Policja podaje, że ujawniono 30 wykroczeń, w tym z ustawy o rybactwie śródlądowym oraz ustawy o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Poza tym funkcjonariusze zabezpieczyli sieci typu „drygawica” o dł. ok. 20 m, żaki oraz zatrzymali trzech sprawców prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości.