Wędkarskie zmagania najmłodszych
Blisko 60 młodych wędkarzy rywalizowało na stawach w Jedwabnem. W niedzielę odbyły się tu już XXII Zawody wędkarskie dla dzieci i młodzieży do lat 16 organizowane przez Koło Nr 80 PZW z Łomży. - Chociaż długo trzeba było czekać na brania i nie wszyscy zakończyli zawody kontaktem z rybą, to ewentualne rozgoryczenie z pewnością ukoiły otrzymane nagrody, które jak zawsze otrzymali wszyscy uczestnicy – mówi prof. Krzysztof Sychowicz, prezes Koła Nr 80 PZW w Łomży, podkreślając, że to największe zawody wędkarskie dla dzieci w regionie.
W niedzielny poranek z wędkami nad brzegiem stawów rybnych w Jedwabnem zasiadło 58 młodych wędkarzy. Wygrywał ten, który złowi najwięcej ryb, przy czym czym większa sztuka tym lepsza. Choć jak podkreśla prof. Krzysztof Sychowicz, zawody odbyły się przy idealnej wręcz pogodzie, to jednak nie wszystkim dane było poczuć adrenalinę w walce z wielką rybą, bo niektórzy z zawodników nie złowili nawet maleńkiej rybki.
Ostateczne zawody w najmłodszej kategorii wiekowej 5-10 lat wygrał Aleksander Sachmaciński przed Maciejem mańko i Julianem Sachmaciński. Czwarte miejsce zajęła Julia Trzaska, która pokonała Daniela Karowskiego i Oskara Pawelczyka.
W kategorii wiekowej 11-13 lat najlepszym wędkarzem okazał się Kacper Szymański. Wśród najlepszych byli: Krystian Grądowski (2), Sebastian Wądołowski (3), Milena Domaszewska (4), Maciej Szczech (5) i Mateusz Kasznicki (6).
W najstarszej wiekowo grupie 14-16 lat zawody wygrał Dominik Dąbrowski przed Kamile Zapertem i Jakubem Nizik (4. Adam Chrzanowski, 5. Kacper Dąbrowski, 6. Kamil Gutowski).
- Dzięki naszym sponsorom, którym serdecznie dziękujemy za wkład w organizację zawodów, nie było przegranych, bo każdy zawodnik otrzymał nagrodę – podkreśla prof. Sychowicz. - Zawody nie byłyby możliwe, gdyby nie zaangażowanie członków Koła Nr 80 PZW z Łomży: Andrzeja Serafina, Edwarda Kurczewskiego, Adama Mazura, Stanisława Oszkinisa, Krzysztofa Wojtczaka oraz zapewniających sprawny przebieg zawodów i sędziowanie: Krzysztofa Gedrowicza, Bogdana Borawskiego i Krzysztofa Myhala. Wszystkim im serdecznie dziękuję, a uczestników zapraszam na kolejne spotkanie w przyszłym roku.