Prawie 10 tysięcy ludzi wybrało 10 zadań budżetu obywatelskiego
- Promowaliśmy nasz pomysł w internecie, informowaliśmy poprzez znajomych drogą pantoflową, wieszaliśmy ogłoszenia – mówi Magda Baczewska, mieszkanka osiedla Południe w Łomży, dzięki której w głosowaniu 2177 osób jeszcze w tym roku zacznie się remont chodników przy ul. Kołłątaja 2, 4 i 6 oraz między przedszkolami nr 14 i 15 i w stronę Niemcewicza 17 przy Szkole Podstawowej nr 10. Jedno z 10 zadań, jakie komisja zakwalifikowała z 40 propozycji w Budżecie Obywatelskim 2016. - Mieszkańcy Łomży pokazali, że są w stanie dostrzec nie tylko własne potrzeby – pochwalił aktywność prezydent Mariusz Chrzanowski, który przedstawił w ratusza, co miasto ma zrealizować.
Kilkunastoosobowa komisja kwalifikacyjna rekomendowała prezydentowi projekty, które zdobyły w głosowaniu między 10. a 25 marca największą liczbę głosów wrzuconych na kartach do urn lub internetowo. Budżet Obywatelski jest w Łomży realizowany po raz trzeci, tym razem za 1 mln 100 tys. zł. Dzielono je po 330 tys. zł według historycznego starszeństwa między: Centrum, Łomżycę i Południe. Oprócz chodników do przedszkoli i „Dziesiątki”, których położenie ma kosztować do 150 tys. zł, uznanie w oczach 1704 głosujących zdobyły alejki spacerowe, łączące Parki im. Jana Pawła II Pielgrzyma z parkiem w rejonie ulic: Bema, Reymonta i Prusa. Ich ułożenie wyceniono na 99 tys. 320 zł. 1333 głosy oddano na wymianę za 50 tys. zł nawierzchni ulicy Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego w okolicy Publicznego Gimnazjum nr 1 oraz przedszkola „Wesołe Słoneczko”. Na ogrodzenie psiego parku od Kasztelańskiej do Szosy Zambrowskiej miasto wyda prawie 46 tys. zł.
- Od początku borykaliśmy się z brudem, kurzem, błotem i kałużami wody, ponieważ mieszkańcy ulicy Dmowskiego i sąsiednich uliczek oraz zdążający do szkoły muzycznej korzystali z przejazdu przed naszą firmą – opowiada Marek Żelazny, 48-letni właściciel firmy „Demart”, który podpisy na kartach do głosowania zbierał od mieszkańców, firm po sąsiedzku i klientów. Nikt nie odmawiał.
Na dziurawe ulice, koślawe chodniki i nowe boiska
Dzięki głosom 1088 osób powstanie ciąg komunikacyjny m. Dmowskiego a Sikorskiego za 150 tys. zł. Dwa kolejne zadania w Centrum dotyczą ulicy Zielonej między Senatorska a Dworną: na remont kapitalny za 130 tys. zł głos oddało 714 osób; na remont kapitalny chodnika i schodów w kierunku Rybaków za 30 tys. zł – 636 osób. - Moim zdaniem, należy budżet obywatelski podzielić, ponieważ wygrywają ulice, chodniki, parkingi, przejazdy, i na to powinna być jedna część – postuluje Marek Żelazny, chwaląc inicjatywę powstania ścieżki zdrowia do Lasku Jednaczewskiego. Na Łomżycy, i w całym mieście, pod względem liczby głosów najwyżej uplasowała się sygnalizacja świetlna za 150 tys. zł na przejściu przez Wojska Polskiego do kościoła pw. św. Brunona, do czego przyczyniło się 2484 ludzi. Tyle samo może kosztować boisko wielofunkcyjne przy ul. Przytulnej do siatkówki, koszykówki i tenisa ziemnego, co poparło 1736 osób, oraz pobliska siłownia na świeżym powietrzu za 50 tys. zł - 1549 głosów. Łącznie w budżecie obywatelskim Łomży głosowało 10 tys. 830 osób, z których ważne głosy oddało 9 950 mieszkańców Łomży, bo miejsce zamieszkania było warunkiem ważności.
Prezydent Mariusz Chrzanowski zapowiedział, że oszczędności z przetargów przeznaczy na kolejne zadania. Magda Baczewska życzy sobie, aby stopniowo zwiększać kwoty na budżet obywatelski, na przykład o połowę więcej niż w tym roku. Marek Żelazny jest zwolennikiem maksymalizacji kwot, o których rozdysponowaniu mieszkańcy decydują bezpośrednio, tj. bez pośrednictwa Rady Miasta.
Mirosław R. Derewońko
