MPEC podzielił zysk... nie dla miasta
Ponad 2 miliony 127 tysięcy złotych brutto (1,741 mln zł netto) wyniósł ubiegłoroczny zysk Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Łomży. Nowy zarząd spółki Radosław Żegalski i Paweł Laskowski, który na wniosek prezydenta Łomży Mariusz Chrzanowskiego przejął władzę w należącej do miasta firmie na początku września ubiegłego roku nie chce wypłacać dywidendy miastu. Zarząd zaproponował aby zysk podzielić na: podwyższenie kapitału spółki, utworzenie funduszu nagród do podziałów dla załogi i zwiększenie zakładowego fundusz świadczeń socjalnych. Pod koniec marca Rada Nadzorcza spółki zatwierdziła ten podział i dokumenty trafiły do prezydenta Łomży, który jednoosobowo pełni funkcję właściciela i... może to zmienić.
Ubiegłoroczne przychody MPEC 31 mln 940 tys. zł, a wydatki 29 mln 813 tys. zł. Zysk w kwocie 2 mln 127 tys. zł jest nieco niższy niż planowała osiągnąć spółka. Głównym tego powodem były ciepłe zimowe miesiące. Z wyliczeń spółki wynika, że sprzedaż ciepła była w ubiegłym roku najniższa od 1994 roku. I ogólnie na wytwarzaniu i sprzedaży ciepła spółka zanotowała stratę w wysokości ok. 77 tys. zł. Ponad dwumilionowy zysk – rekordowo wysoki - powstał zaś na tzw. pozostałej działalności operacyjnej.
W ostatnich latach część zysku MPEC przejmował jako dywidendę budżet miasta. W ubiegłym roku była to kwota aż 1,3 mln zł. Teraz władze spółki chcą, aby cały zysk został w MPEC-u. Na początku marca uchwałę w tej sprawie podjął zarząd spółki, a pod koniec miesiąca takich podział środków zatwierdziła rada nadzorcza.
Z 1 miliona 741 tysięcy złotych zysku netto większość środków – 1 mln 50 tys. zł – chcą przeznaczyć na podwyższenie kapitału zapasowego. Niewiele ponad 640 tys. zł ma trafić na fundusz nagród dla pracowników spółki, którzy w przeciwieństwie do miejskich urzędników nie mają „trzynastek”, a reszta ok. 49 tys. zł miałoby trafić do zakładowego fundusz świadczeń socjalnych.
Podział środków z zysku musi zatwierdzić jeszcze prezydent Łomży, który jednoosobowo pełni funkcję właściciela miejskiej spółki.