Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Kolejny krok do I ligi zrobiony

Główne zdjęcie
Amanda Szymborska była najlepszą zawodniczką w barwach Dwójki

Znakomicie rundę rewanżową II ligi rozpoczęły piłkarki ręczne GUKS-u Dwójka Łomża. W sobotnie popołudnie we własnej hali pokonały drużynę UKS-u Drwęca Nowar Lubicz 31:25 (15:10).

Łomżanki przystąpiły do pierwszego meczu drugiej rundy rozgrywek bez swojej najlepszej zawodniczki, Katarzyny Siennickiej. Była szczypiornistka ekstraklasowego Startu Elbląg była co prawda na ławce rezerwowych, ale z uwagi na przeziębienie praktycznie się z niej nie ruszała. Mimo braku liderki gospodynie od samego początku dyktowały warunki na parkiecie. W ofensywie prym wiodło trio Amanda Szymborska, Aleksandra Szymborska i Aneta Konert, a w obronie praktycznie nie do przejścia była wracająca do gry po przerwie doświadczona Elwira Jabłońska. W efekcie po 16. minutach gry Dwójka wygrywała już 8:2. Do końca pierwszej połowy cały prowadzenie gospodyń oscylowało wokół 6 goli, ale w samej końcówce przyjezdne dwukrotnie pokonały Urszulę Bałdowską i na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniki 15:10 dla GUKS-u.
Po zmianie stron można było odnieść wrażenie, że łomżanki za wcześnie uwierzyły w końcowy sukces. W ciągu dziewięciu minut zespół z Lubicza odrobił całą stratę, a przy remisie po 17 miał nawet znakomitą sytuację na objęcie prowadzenia. Wtedy jednak dobrze w bramce zachowała się Bałdowska, broniąc w sytuacji sam na sam. Jak się później okazało, był to pozytywny impuls jej dla koleżanek z pola. Przez następne 7 minut ponownie na parkiecie niepodzielnie panowała ekipa Dwójki. Szybkie akcje w ataku kończyły siostry Szymborskie oraz dysponująca mocnym rzutem z dystansu Martyna Matysek. Dzięki ich trafieniom prowadzenie GUKS-u ponownie urosło do 7 goli. Zespół z Lubicza do końca spotkania nie był już w stanie na ponowny zryw i skuteczną walkę o zwycięstwo. Ostatecznie miejscowe zwyciężyły 31 do 25 i tym samym zapisały na swoje konto piątą wygraną w piątym meczu obecnego sezonu II ligi. Najwięcej bramek dla gospodyń zdobyły Amanda Szymborska - 13 i Aleksandra Szymborska - 7.
- Byłem pełen obaw przed tym meczem, bo niedysponowana była Kasia Siennicka. Jednak patrząc z perspektywy turnieju, który jakiś czas temu graliśmy w Warszawie bez Kasi, wiedziałem, że i bez niej możemy wygrać. Tak też się stało i bardzo się cieszę - powiedział po meczu szczęśliwy trener Dwójki, Stanisław Niedbała.
Po pięciu meczach łomżanki plasują się na pierwszym miejscu w tabeli grupy pomorskiej mając dwa punkty przewagi nad najgroźniejszym rywalem w walce o awans, MKS-em Brodnica. I to właśnie ta drużyna będzie kolejnym rywalem GUKS-u. Spotkanie rozegrane zostanie w hali rywalek w sobotę, 9 kwietnia. W przypadku zwycięstwa podopieczne trenera Niedbały będą już niemal pewne pierwszej lokaty na koniec sezonu i udziału w barażach o awans do I ligi.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę