Tylko sześć godzin bez ciepła
Wcześniej niż zapowiadano udało się usnąć awarię ciepłociągu, która wystąpiła wczoraj po południu w rejonie ul. Porucznika Łagody. Po godzinie 15. kilka tysięcy łomżan mieszkających w tej części miasta zostało pozbawianych dostaw ciepłej wody i centralnego ogrzewania. Zakładano, że awarie uda się usunąć do rana, ale udało się to jeszcze przed nocą. Jak przekazał Ryszard Fiedorowicz z MPEC Łomża o godz 21.30 wznowiono dostawę czynnika grzewczego do wszystkich obiektów.
Awarią sieci ciepłowniczej nastąpiła na wysokości kościoła Krzyża Świętego. W związku z tym od dostaw ciepła - centralnego ogrzewania i ciepłej wody – odcięto około 30 bloków przy ulicach: Sybiraków, Porucznika Łagody, Szmaragdowej, Kazańskiej i Zawadzkiej oraz osiedle domków jednorodzinnych przy ul. Wiosennej. Natychmiast służby MPEC rozpoczęły usuwanie awarii i poszło to bardzo sprawnie. Już po 6 godzinach dostawy ciepła do wszystkich bloków mogły zostać przywrócone.