Cena doradcy
Asystent medialny prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego, zarabia w ratuszu miesięcznie 3600 zł brutto – podano w odpowiedzi na nasze pytania sprzed dwóch tygodniu. Wówczas to oficjalnie ogłoszono, że prezydent powołał nowego asystenta, którego zadaniem jest „promowanie i dbanie o publiczny wizerunek prezydenta”.
Asystent to stanowisko bez konkursu. Prezydent zgodnie z prawem w ten sposób może powoływać 5 doradców i asystentów. Po wygraniu wyborów przed rokiem Mariusz Chrzanowski zapowiadał, że w przeciwieństwie do poprzednika, takich etatów nie będzie nadużywał. Mówił, że będzie miał tylko jednego, może dwóch doradców. I szybko na stanowisko doradcy powoła szefa swego sztabu wyborczego Mariusza Giełguta. Od 14 stycznia do 31 marca 2015 roku na stanowisku asystent prezydenta zatrudniony był obecny poseł Kazimierz Gwiazdowski (PiS). Gdy został wiceprezesem nowej miejskiej spółki śmieciowej, w ratuszu pojawił się drugi prezydencki doradca dr Adam Miara z PWSIiP. Zatrudniony jest od 1 kwietnia na pół etatu doradcy. Od początku tego roku do grona prezydenckich współpracowników opłacanych z kasy miasta dołączył Grzegorz Zawada, który objął posadę asystenta – jak to określono „medialnego” - prezydenta, bo głównym jego zadaniem ma być „promowanie i dbanie o publiczny wizerunek” pryncypała. Różnica pomiędzy doradcą a asystentem jest przede wszystkim w cenie. Asystent medialny prezydenta miesięcznie ma zarabiać 3600 zł brutto. Gdy prezydent na swego doradcę powoływał Mariusza Giełguta wówczas przekazywano, że jego miesięczne wynagrodzenie będzie wynosiło 6 tys. 5 zł brutto.
W sumie, jak podaje Łukasz Czech z ratusza, w 2015 roku koszt wynagrodzeń asystentów i doradców prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego wyniósł 117 tysięcy 86 złotych.